Tymoteusz Puchacz przejdzie w poniedziałek testy medyczne. Transfer o krok

Latem Tymoteusz Puchacz zamienił Lecha Poznań na Union Berlin. Niemcy zapłacili za niego dwa i pół miliona euro i mieli nadzieję, że stanie się on realnym wzmocnieniem pierwszej jedenastki.

Rzeczywistość okazała się jednak dla lewego defensora inna. O ile dostawał on szansę w europejskich pucharach, które były traktowane przez sztab szkoleniowy poniekąd po macoszemu, o tyle nie miał szansy na występy w Bundeslidze.

Mając na uwadze zbliżające się baraże, a także ewentualny występ na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Katarze, Puchacz wspólnie z agentami doszedł do wniosku, że należy poszukać nowego pracodawcy. 

Od kilku tygodni głównym kandydatem w kontekście sprowadzenie 22-latka był Trabzonspor. Lider ligi tureckiej ostatecznie dopiął swego i porozumiał się ze stołecznym klubem w sprawie wypożyczenia.

Według informacji podawanych przez „Kickera” defensor w poniedziałek przejdzie testy medyczne. Jeśli wypadną pomyślnie, transakcja zostanie zrealizowana i będzie grał on nad Bosforem do 30 czerwca 2022 roku. Wbrew wcześniejszym informacjom w umowie nie znajdzie się jednak opcja wykupu.

Urodzony w Sulechowie zawodnik rozegrał w tym sezonie siedem meczów, w których zanotował dwie asysty.