Tymoteusz Puchacz z czwartą asystą w Azerbejdżanie [WIDEO]

W poniedziałek Sabah FK wygrało derbowe starcie z Neftçi PFK, a swoją cegiełkę dołożył do tego Tymoteusz Puchacz, zapisując na swoim koncie asystę.

Letnia saga transferowa z udziałem Tymoteusza Puchacza trwała naprawdę długo i był on łączony z wieloma klubami, a finalnie postawił na dosyć oryginalny kierunek - 9 września, w ramach wypożyczenia z Holstein Kiel, został zawodnikiem azerskiego Sabah FK.

Lewy obrońca na Kaukazie dobrze się odnajduje. Po 11 występach w tamtejszej ekstraklasie ma na swoim koncie już cztery asysty. Jedną z nich zanotował w poniedziałek podczas derbowego starcia z Neftçi PFK.

W 76. minucie meczu Puchacz przejął futbolówkę we własnym polu karnym i ruszył do przodu, a po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów popisał się pięknym prostopadłym podaniem do Joy-Lance'a Mickelsa, który zamienił je na bramkę (końcówkę akcji można obejrzeć na poniższym skrócie od 5:37). Niemiec tym trafieniem ustalił wynik meczu na 2:0 i Sabah mogło się cieszyć z derbowego zwycięstwa.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Next

Warto zwrócić uwagę, że autorem pierwszej bramki był Akim Zedadka, czyli prawy obrońca, który jeszcze w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu występował w Piaście Gliwice.

Po 13 spotkaniach Sabah ma na koncie 28 punktów, co przekłada się na drugie miejsce w tabeli. O dwa „oczka” więcej ma na koncie klub innego Polaka, czyli Karabach FK, w którym dostępu do bramki broni Mateusz Kochalski.