"Rossoneri" znajdują się w bardzo poważnym kryzysie. O ile w pierwszej fazie sezonu dobre mecze przeplatali słabymi i tylko trzy razy schodzili z boiska pokonani, o tyle od początku 2015 roku nie wygrali żadnego spotkania ligowego (jeden remisy i trzy porażki). Według włodarzy klubu, za ten stan rzeczy w głównej mierze odpowiedzialny jest 41-letni szkoleniowiec.
Jak informują włoskie media, Adriano Galliani spotkał się z Inzaghim i jego najbliższymi współpracownikami oraz kilkoma piłkarzami, aby im zakomunikować, że wtorkowe spotkanie z Lazio zadecyduje o ich dalszej przyszłości w klubie.
Ponadto coraz częściej pojawiają się spekulacje, że następcą legendy Milanu na stanowisku pierwszego trenera ekipy zostanie Luciano Spalletti (więcej - TUTAJ).