Valdés będzie się leczył w Barcelonie

Dwa dni temu świat obiegła informacja, iż bramkarz, którego przejścia do Monaco było niemal pewne, prawdopodobnie zostanie bez pracodawcy. Valdés, który pod koniec ubiegłego sezonu doznał ciężkiego urazu, nie będzie zdolny wrócić na boisko przynajmniej przez pierwsze dwa miesiące rozgrywek po wakacjach i prawdopodobnie to okazało się czynnikiem, który skłonił AS Monaco to zerwania wstępnej umowy. 

 

W wyniku takiego rozwoju wydarzeń można powiedzieć, iż reprezentant Hiszpanii zostaje „na lodzie”. Z długotrwałą kontuzją i jak na razie bez zatrudnienia Valdés otrzymał pomocną dłoń od byłego zespołu, gdyż Barcelona pozwoli bramkarzowi korzystać ze swojej bazy treningowej podczas jego rekonwalescencji. To jednak wszystko na co ten może liczyć od klubu, którego jest wychowankiem – Katalończycy nie mają zamiaru oferować 32-latkowi nowego kontraktu, jako że pozyskali już w jego miejsce Marca-André ter Stegena.