Van Basten: „Nazistowski” skandal w Holandii. Legenda przeprasza za niefortunne wyrażenie

2019-11-25 08:18:32; Aktualizacja: 4 lata temu
Van Basten: „Nazistowski” skandal w Holandii. Legenda przeprasza za niefortunne wyrażenie
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: FOX Sports

Marco van Basten nie utrzymał języka za zębami i dopuścił się żartu, który wywołał wiele kontrowersji w Holandii. Legendarny napastnik Ajaksu Amsterdam i Milanu skomentował pracę kolegi nazistowskim pozdrowieniem.

W sobotę Ajaks Amsterdam pokonał Heracles 4:1, umacniając się tym samym na pozycji lidera Eredivisie, mając już sześć punktów przewagi nad AZ Alkmaar. Przy tej okazji legenda „de Godenzonen” dopuściła się jednak dość feralnego żartu na antenie holenderskiego „FOX Sports”.

Trenerem Heraclesu jest Niemiec, Hans Wormuth. Telewizja postanowiła zatem ułatwić nieco wywiad szkoleniowcowi i przeprowadził go Hans Kraay. Dziennikarz potrafi porozumiewać się po niemiecku, ale zakończenie rozmowy nie należało do najpłynniejszych. Mimo to Kraay podziękował trenerowi i na tym mogłoby się zakończyć, gdyby nie to, że ze studia dało się usłyszeć niewybredny komentarz van Bastena.

Legendarny napastnik, który obecnie współpracuje z telewizją, rzucił w formie komentarza wyrażenie „S**g heil”. Następnie dodał już bardziej pod nosem, iż „nie było tak pięknie” w kontekście rozmowy kolegi, ale uwaga widzów skupiła się właśnie na tym nazistowskim pozdrowieniu. W mediach społecznościowych rozgorzała burza, dlatego przeprosić postanowił sam van Basten.

- Nie miałem zamiaru zaszokować widzów - stwierdził 55-latek, który zakończył swoją trenerską przygodę w 2016 roku jako asystent selekcjonera reprezentacji Holandii.

- Chciałem jedynie zaśmiać się z Hansa i jego znajomości niemieckiego, za co przepraszam.

Van Basten dopuścił się tego żartu w naprawdę niefortunnym momencie. O walce z rasizmem na trybunach wiele spekuluje się w Anglii i we Włoszech, ale temat bardzo ożywił się w ostatnich tygodniach również w Holandii. Piłkarze protestują przeciwko rasistowskim obelgom ze strony kibiców i grożą zejściem z boiska za każdym razem, gdy takie okrzyki się pojawią.

W ramach walki z rasizmem zorganizowano nawet specjalną akcję, nazwaną "Racisme? Dan voetballen we niet”. Była ona wspierana przez Eredivisie i polegała na tym, że po pierwszym kopnięciu piłki zawodnicy zatrzymywali grę, stojąc bez ruchu przez minutę. W tym czasie na wszystkich telebimach oraz bandach reklamowych wyświetlane jest hasło kampanii.

Tu można usłyszeć wpadkę van Bastena:

Tutaj z kolei skrót meczu Ajaksu z Heraclesem, gdzie na początku ukazano przebieg antyrasistowskiego protestu piłkarzy z Eredivisie: