Van Bommel jedną nogą w PSV

Dla Marka van Bommela obecny sezon będzie najprawdopodobniej ostatnim spędzonym na boiskach Bundesligi. Kontrakt holenderskiego pomocnika z Bayernem Monachium wygasa wraz z końcem tegorocznych rozgrywek, a prop(...)

Dla Marka van Bommela obecny sezon będzie najprawdopodobniej ostatnim spędzonym na boiskach Bundesligi. Kontrakt holenderskiego pomocnika z Bayernem Monachium wygasa wraz z końcem tegorocznych rozgrywek, a propozycja przedłużenia umowy, przedstawiona przez klub, 31-latka nie wyraźnie zadowala.

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że nowym pracodawcą van Bommela może zostać Schalke 04 Gelsenkirchen (czytaj tutaj). Taki scenariusz jest jednak w chwili obecnej raczej nierealny. Do gry o doświadczonego Holendra włączył się jego były klub, PSV Eindhoven. To właśnie w zespole ze stadionu Phillipsa van Bommel wypromował się na arenie europejskiej, notując świetne występy przede wszystkim w meczach Ligi Mistrzów.

Zanim wychowanek Fortuny Sittard trafił do Bayernu [latem 2006 roku - przyp. red.], zaliczył roczny, kompletnie nieudany epizod w FC Barcelonie. Przenosząc się do Katalonii, van Bommel złożył władzom i kibicom PSV pewną obietnicę.

- Obiecałem, odchodząc do Barcelony, że wrócę do PSV i w tym klubie zakończę piłkarską karierę. Danego słowa mam zamiar dotrzymać - powiedział 45-krotny reprezentant Oranje niemieckiemu Abendzeitung.

- Potwierdzam, że otrzymałem ofertę z Eindhoven. Aktualnie potrzebuję jednak czasu do namysłu, co dalej. Opcja powrotu do Holandii już latem na pewno wydaje się kusząca - dodał.

Jeśli van Bommel zaakceptuje propozycję PSV, transfer ten odbędzie się na Prawie Bossmana i 1. lipca stanie się piłkarzem ubiegłorocznych triumfatorów Eredivisie.