Reprezentant Holandii jest już od przeszło roku łączony z opuszczeniem Ajaksu Amsterdam.
W trakcie poprzedniego letniego okna transferowego znajdował się on na celowniku Realu Madryt.
Wówczas „Królewskim” nie udało się osiągnąć zadowalającego porozumienia z dotychczasowym pracodawcą środkowego pomocnika, ale mieli oni ponownie podjąć próbę jego zakontraktowania po zakończeniu tego sezonu.
Niestety wybuch pandemii koronawirusa sprawił, że mistrz Hiszpanii wycofał się z pomysłu nawiązania współpracy z 23-letnim zawodnikiem.
W ostatnim czasie dużo wskazywało na to, że ten fakt wykorzysta FC Barcelona, a konkretniej Ronald Koeman, który miał rzekomo umieścić swojego rodaka na liście priorytetów do sprowadzenia przez startem nowych rozgrywek.
Gerard Romero przekonuje, że wychowanek Ajaksu nie jest głównym celem nowego opiekuna „Dumy Katalonii”, za którego ma uchodzić Georginio Wijnaldum z Liverpoolu. W zaistniałej sytuacji można było przypuszczać, że Donny van de Beek zostanie niejako zmuszony do pozostania na kolejny rok w Amsterdamie.
Fabrizio Romano uważa, że Holender wciąż może jednak zmienić otoczenie tego lata, ponieważ w dalszym ciągu znajduje się w kręgu zainteresowań Manchesteru United.
Wysłannicy „Czerwonych Diabłów” mają utrzymywać stały kontakt z przedstawicielami piłkarza, który ma być nastawiony na przeprowadzkę na Wyspy Brytyjskie.
Jednocześnie ekipa z Old Trafford nie zdecydowała się do tej pory na przedstawienie żadnej oficjalnej oferty za 23-latka, ale wspomniany dziennikarz dodaje, że Ajax jest dalej otwarty na podjęcie rozmów z dowolnym klubem chcącym pozyskać van de Beeka i przedwczesne zakończyć z nim współpracę w przypadku otrzymania za niego propozycji opiewającej na około 40 milionów euro.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
