Van der Vaart popiera pomysł Villasa-Boasa: Numer „10” powinien zostać zastrzeżony
2020-11-26 21:09:47; Aktualizacja: 3 lata temuRafael van der Vaart odniósł się do apelu André Villasa-Boasa, który zasugerował, aby ku czci zmarłego Diego Maradony zastrzec numer „10”. Holender popiera portugalskiego szkoleniowca.
Przedwczesna śmierć jednego z największych piłkarzy w historii tej dyscypliny, a więc Diego Maradony, wstrząsnęła światem. Do tego stopnia, że wszystkie inne wydarzenia sportowe zeszły w ostatnich godzinach na drugi plan.
Nikt nie ma bowiem wątpliwości, jak ogromną rolę w świecie sportu odgrywał Argentyńczyk. Był on dla wielu idolem i wzorem do naśladowania.
Teraz do sprawy postanowił odnieść się były zawodnik między innymi Realu Madryt i reprezentacji Holandii, Rafael van der Vaart. 37-latek popiera inicjatywę francuskiego szkoleniowca.
- Ja doskonale rozumiem cel wypowiedzi Villasa-Boasa i zgadzam się z nią. Wszyscy dobrze wiemy, że Maradona był unikatowy i nigdy nie będzie już kogoś takiego. Mój czternastoletni syn nie widział go nigdy w akcji, a mimo to był zdruzgotany tą informacją. To wiele mówi - twierdzi.
Były ofensywny pomocnik ma jednak świadomość tego, że taki gest nie byłby łatwy. Wielu zawodników jest bowiem przywiązanych do swoich numerów z różnych powodów.
- Odszedł od nas człowiek, który sam był prawie większy, niż cała piłka nożna. Myślę, że taki ruch byłby trudny do zrealizowania. Co powiedziałbyś Messiemu? Po prostu 'oddaj tę koszulkę'? To prawdopodobnie niewykonalne, ale byłby to wspaniały gest - dodaje.