Holender odpowiedział na pytania zadawane przez fanów na profilu Ligi Europy na Facebooku. Według 32-latka, największy wpływ na jego karierę piłkarską miał Diego Maradona.
- To wyjątkowy, bardzo ciepły człowiek. Miałem przyjemność spotkać się z nim parę razy. To, co on robił, było niewiarygodne - twierdził zawodnik Fenerbahce.
Były gracz Manchesteru United podał też swoich pozostałych idoli.
- Kiedy byłem młodszy, lubiłem oglądać Dennisa Bergkampa, Romario, a później brazylijskiego Ronaldo. Gdy śledziłem mecze Premier League, moją uwagę zwracała gra Erica Cantony i Thierry'ego Henry'ego.