„VAR to koszmar! Współczuję tym, którzy muszą z niego korzystać”

2018-03-18 08:38:01; Aktualizacja: 6 lat temu
„VAR to koszmar! Współczuję tym, którzy muszą z niego korzystać” Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Sky Sports

Mauricio Pochettino skrytykował ponownie działanie systemu Video Assistant Referee.

Anglicy nie przekonali się jeszcze w pełni do testowanego systemu VAR i jak na razie korzystają z niego tylko w pucharach. Na pojawienie się sędziego wideo w Premier League przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale Mauricio Pochettino jest z pewnością jedną z osób, która najchętniej zrezygnowałaby zupełnie z tego rozwiązania.

System, który już w trakcie testów znacząco wpływa na boiskowe wydarzenia wyraźnie nie przypadł do gustu menedżerowi Tottenhamu, który krytykował go już wcześniej. Teraz poszedł o krok dalej i powiedział wprost, co myśli o działaniu innowacyjnego rozwiązania.

- VAR? To koszmar. Współczuję ludziom, którym muszą próbować korzystać z tego systemu - powiedział Pochettino, nawiązując do nieuznanej bramki Heunh-min Sona z sobotniego meczu ze Swansea w FA Cup. Arbiter dopatrzył się spalonego, ale powtórki również nie były zbyt klarowne, przez co finalne podjęcie decyzji zajęło dłuższą chwilę.

- Myślę, że wolałbym, gdyby sędzia lub jego asystent popełnili błąd, niż czekać trzy-cztery minuty na decyzję. Ale teraz pozostaje nam czekać, jak rzeczywistość zweryfikuje wpływ VAR-u na sztaby szkoleniowe i arbitrów. To jest dość złożone, ale najgorsze moim zdaniem jest oddziaływanie tego na kibiców. W przyszłości będzie to wielki problem. Zobaczymy co będzie się działo na mundialu.

Przypomnijmy, że FIFA zgodziła się na użycie systemu VAR już na najbliższych Mistrzostwach Świata w Rosji. Wprowadzenie arbitra wideo spotkało się już wcześniej z dość dużym zainteresowaniem lig z całego świata, sędziowie mogą korzystać z pomocy między innymi w Ekstraklasie, Bundeslidze, Serie A czy MLS. Jak na razie VAR nie sprawił, że zupełnie pozbyto się kontrowersyjnych decyzji, ale też niejednokrotnie ratował arbitrów przed popełnieniem błędu.