Victor Osimhen może zmienić klub już w styczniu. Gigant ma do zaproponowania SSC Napoli wymianę

Victor Osimhen aktualnie przebywa na wypożyczeniu w Galatasaray. Zainteresowanie ściągnięciem go podczas styczniowego okna transferowego w ramach transakcji wiązanej wyraża Manchester United - zdradziło „Il Mattino”.

Mimo że po przybyciu Rúbena Amorima na pierwszy plan wśród transferowych celów „Czerwonych Diabłów” wysunął się Viktor Gyökeres, z uwagi, chociażby na liczbę chętnych oraz cenę, rozważa też inne opcje.

Od dłuższego czasu Anglicy próbują sprowadzić Victora Osimhena. Latem kusiła go Chelsea.

Jak podaje „Il Mattino”, chrapkę na Nigeryjczyka ponownie ma Manchester United. To efekt powrotu do wysokiej formy strzeleckiej i nastawienia SSC Napoli na szybki zysk.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Odrzucił Legię Warszawa, chciał grać tylko w Lechu Poznań. Dzisiaj jest rewelacją sezonu

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Były piłkarz Górnika Zabrze kandydatem na nowego trenera Śląska Wrocław. „Poważnym”

Next

Przed odejściem do Galatasaray zawodnik ustalił z „Błękitnymi”, że będzie mógł dokonać transferu definitywnego za 81 (w styczniu) lub 75 milionów euro (w lecie). Na tyle opiewają klauzule odstępnego.

Ekipa z Old Trafford nie chce płacić całej sumy. Zamiast tego ma do zaproponowania wymianę.

W odwrotnym kierunku powędrowałby sprowadzony kilka miesięcy temu za ponad 40 milionów euro Joshua Zirkzee, a MUFC dopłaciłby około 40 milionów.

Choć Holender w Premier League nie prezentuje się zbyt dobrze, to nadal cieszy się dużym zainteresowaniem włoskich drużyn, w tym Napoli.

Dorobek Osimhena to obecnie dziewięć meczów, osiem goli i cztery asysty.

Sam reprezentant Nigerii może wyobrazić sobie pozostanie w Turcji. Pytanie tylko, czy „Lwy” będzie na to stać. Angielski gigant dysponuje o wiele większym zapleczem finansowym.