W ekipie rywala Rakowa Częstochowa z Ligi Europy gra przyszły reprezentant Polski?! „Wyróżniająca się postać w naszej akademii”
2023-12-14 09:52:11; Aktualizacja: 11 miesięcy temuDominic Vavassori to jedna z perełek Atalanty, która za pewien czas może rozpocząć wspaniałą seniorską karierę. Jego droga na arenie międzynarodowej może z kolei prowadzić do reprezentacji Polski – dowiedział się Filip Macuda ze Sport.pl.
Przedstawiony zawodnik ma dopiero 18 lat i nieustannie rozwija się w szkółce Atalanty, do której trafił latem 2017 roku.
Na co dzień ogrywa się w młodzieżowej Primaverze, gdzie o mistrzostwo kraju rywalizują między sobą ekipy do lat 19.
We wszystkich oficjalnych meczach na poziomie juniorskim gracz ofensywnej formacji strzelił 28 goli w 79 występach.Popularne
Choć na pierwszy rzut oka statystyki nie powalają na kolana, to zdaniem bliskich obserwatorów talentów z Lombardii piłkarz ma ogromny potencjał na udaną karierę.
– To jeden z największych talentów w Atalancie, w całej akademii. Jest dobry z piłką, ma dobry strzał. Jest drobny, a to może być pewien problem, kiedy zostanie włączony do pierwszego zespołu Atalanty. Jest słabszy fizycznie, ale dysponuje niesamowitą techniką. To bardzo szybki zawodnik, świetnie kontrolujący przestrzeń. Jego największym atutem jest drybling. Wydaje mi się, że jeszcze przez rok może grać w zespole U-19 – ocenił Giorgio Dusi, dziennikarz z redakcji Bergamonews.it.
Co ciekawe, Vavassori posiada polskie korzenie, co automatycznie przykuło uwagę działaczy PZPN-u.
Opcjonalne obywatelstwo skrzydłowego lub cofniętego napastnika to zasługa mamy, Kamili Rzeżutki, która urodziła się w Świdniku. Ostatecznie osiedliła się we Włoszech, ale nadal czuje więź z Krajem nad Wisłą.
Teraz stara się ona nauczyć kultury i obyczajów swojego syna. W międzyczasie trwa też procedura wyrobienia paszportu, dzięki któremu Vavassori mógłby otrzymywać powołanie do „Biało-Czerwonych”.
– Dominic nie ma polskiego obywatelstwa. Zaczęliśmy robić paszport, ale niestety, ze względu na czas oczekiwania, ta sprawa się przedłuży. Syn zna parę polskich słów i zwrotów – zapewnił rodzic.
Nastolatka z pewnością nie przyjdzie nam zobaczyć w ostatniej kolejce Ligi Europy, kiedy Atalanta zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
A szkoda, bo trener Gian Piero Gasperini przybędzie z kadrą do Sosnowca w mocno rezerwowym zestawieniu.