„W każdej chwili może odejść”. Trener Pogoni Szczecin wprost

2025-08-07 22:18:04; Aktualizacja: 1 godzina temu
„W każdej chwili może odejść”. Trener Pogoni Szczecin wprost Fot. Kacper Pacocha / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Pogoń Szczecin

Przyszłość gwiazdy Pogoni Szczecin i całej Ekstraklasy Efthymiosa Koulourisa pozostaje pod znakiem zapytania. O napastnika po raz kolejny został zapytany trener zespołu Robert Kolendowicz. Szkoleniowiec podkreślił, że chciałby pozostania Greka w klubie, ale tu i teraz wszystko jest możliwe.

Król strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy Efthymios Koulouris nie zagrał w ostatnim meczu ligowym Pogoni Szczecin z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Pojawiły się informacje o dolegliwościach zdrowotnych, ale i takie dotyczące ofert dla Greka. Początkowo właściciel i prezes „Dumy Pomorza” Alex Haditaghi dał do zrozumienia, że napastnik w tym oknie na pewno nie odejdzie.

- Jeśli pojawiłaby się dobra oferta, zaakceptujemy ją. Nie możemy przyjąć propozycji na poziomie 1,5 czy dwóch milionów euro. (…) Mamy założoną pewną kwotę. Wierzymy, że ktoś taki jak Koulouris jest wart 3,5-4,5 miliony euro plus bonusy. Tak myślimy - przyznał jednak biznesmen w poniedziałkowej rozmowie z Kanałem Sportowym.

W najbliższy weekend Pogoń zmierzy się w Ekstraklasie z Arką Gdynia. Przed tym spotkaniem o 29-latka został zapytany Robert Kolendowicz.

- Sytuacja była bardzo prosta - dostaliśmy od sztabu medycznego informację, że ma problem z plecami. Rozmawiałem z „Kulu” i okazało się, że nie jest zdolny do gry. Nigdy nie będę ryzykował zdrowiem zawodników. Nigdy nie będę zmuszał zawodników, aby to robili. Nie było żadnej kary - „Kulu” nie był zdolny do gry. Tyle w temacie - przyznał trener.

- My nie jesteśmy odcięci od rzeczywistości. Wiemy, co się dzieje dookoła. Wszyscy wiedzą, że „Kulu” ma dużo ofert. W każdej chwili może odejść z klubu, ale też ma propozycję, aby zostać. Jako trener jestem bardzo zainteresowany, aby został. „Kulu” jest bardzo ważnym członkiem drużyny. Nigdy nie robimy nic przeciwko drużynie. Jeśli komuś by się to zdarzyło, to wtedy musi zrobić coś dobrego. „Kulu” jest dla nas bardzo istotny - powiedział Kolendowicz, dodając, że ma nadzieję, iż będzie mógł skorzystać z niego w najbliższym meczu.

Arka podejmie na swoim stadionie Pogoń w sobotę. Pierwszy gwizdek o 17:30. Szczecińska ekipa dotychczas zdobyła cztery punkty.