W Lechu Poznań spadł kamień z serca? „Perełka” Johna van den Broma z dubletem [WIDEO]

Filip Szymczak to perła akademii Lecha Poznań. Już latem oferowano za niego pokaźne kwoty, a pierwszy z propozycją był Anderlecht.

Mówiono w tym przypadku nawet o czterech milionach euro łącznie z bonusami.

Ekipa z Bułgarskiej była w tej sprawie nieugięta. Nie stanowi tajemnicy, że w wielkopolskim klubie wierzą, iż zawodnik ten w przyszłości będzie wart kilka razy więcej.

Być może już minionego lata do klubu spłynęłaby satysfakcjonująca propozycja, ale Szymczak musiał przejść rutynową operację.

Po niej wrócił jednak do gry, ale do tej pory skutecznością nie grzeszył. W dziesięciu meczach zanotował gola oraz asystę.

Mimo to otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-21 Adama Majewskiego. Ta mierzyła się we wtorek z Estonią w ramach eliminacji do EURO 2024.

Na oczach Michała Probierza Szymczak zaprezentował się wybornie i strzelił dwie bramki. To niewątpliwie dobra wiadomość nie tylko dla drużyny narodowej, ale i Lecha Poznań.

John van den Brom ostatnio miał problem z bramkostrzelnością wśród swoich snajperów. Być może Szymczak okaże się lekiem na jego ból głowy.

Szansa na poprawienie dorobku u 21-latka pojawi się już 21 października. Wtedy Lech czeka mecz ligowy z ŁKS-em Łódź.

𝗞𝗮𝗽𝗶𝘁𝗮𝗹𝗻𝗮 𝗮𝗸𝗰𝗷𝗮 💪 ⚽️

Po pierwszej połowie Polska prowadzi z Estonią 3:0! 🔥

𝗧𝗥𝗔𝗡𝗦𝗠𝗜𝗦𝗝𝗔 𝗢𝗡𝗟𝗜𝗡𝗘 👇 https://t.co/UPmkYBI9cg pic.twitter.com/wzHoyFEiVr

— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 17, 2023