„W Realu byłem maskotką, którą bawili się ludzie”

2016-05-08 21:36:34; Aktualizacja: 8 lat temu
„W Realu byłem maskotką, którą bawili się ludzie” Fot. Transfery.info

Iker Casillas powrócił na chwilę do czasów, w których był jeszcze zawodnikiem Realu Madryt.

34-latek odszedł z Santiago Bernabeu w 2015 roku, skąd trafił do portugalskiego Porto. Jednak jego rozstanie z „Królewskimi” łączy ze sobą sporo tajemnic.

- Musiałem zdecydować, czy chcę pozostać i być maskotką, którą bawią się ludzie - powiedział Hiszpan.

- Cały czas zajmowałem się dobrem Realu. Jeśli patrzyłbym na siebie, mielibyśmy cyrk każdego dnia, szczególnie podczas ostatniego sezonu.

Bramkarz skomentował także swoje relacje z Jose Mourinho.

- Ta sytuacja z nim podzieliła ludzi. Było bardzo niekomfortowo, gdyż w szatni dwie osoby miały coraz gorszy kontakt.

- Kiedyś opowiem wam, dlaczego musiałem odejść - dodał.

Casillas to wychowanek Realu. Łącznie dla hiszpańskiej drużyny rozegrał aż 724 spotkania.