Wahan Biczachczjan z wielkim powrotem? „Nie mogę tego komentować”

2025-12-10 23:43:54; Aktualizacja: 9 minut temu
Wahan Biczachczjan z wielkim powrotem? „Nie mogę tego komentować” Fot. PIOTR KUCZA/400mm.pl
Jakub Barszcz
Jakub Barszcz Źródło: Legia Warszawa

W następnym meczu Ligi Konferencji Legia Warszawa zmierzy się z armeńskim FC Noah. Podczas przedmeczowej konferencji Wahan Biczachczjan odniósł się do plotek, jakoby z Warszawą miałby się pożegnać na rzecz aktualnego mistrza swojej ojczyzny.

Tegoroczna kampania Ligi Konferencji w wykonaniu Legii Warszawa jest daleka od ideału. „Wojskowi” przegrali w trzech z czterech rozegranych meczów i prezentują najgorszą dyspozycję ze wszystkich polskich zespołów biorących udział w tych międzynarodowych rozgrywkach.

Najbliższą okazją do przełamania będzie wyjazdowe spotkanie z FC Noah. „Legioniści” są już Erewaniu, gdzie już jutro zmierzą się z panującym mistrzem Armenii.

Wyjazd ten ma niezwykle symboliczne znaczenie dla reprezentującego warszawski zespół Wahana Biczachczjana. 26-latek wyznał, że cieszy się z możliwości powrotu do domu.

- Bardzo cieszę się, że wróciłem do mojego domu, Armenii. Będę miał okazję po raz pierwszy rywalizować z armeńskim zespołem i już to jest dla mnie jest wyjątkowym doświadczeniem - wyznał.

W ostatnim czasie pojawiły się pogłoski mówiące, że podróż do Armenii może być podwalinami do przyszłego transferu z jego udziałem. Chęć sprowadzenia Biczachczjana rzekomo wykazuje jutrzejszy rywal „Wojskowych”.

Wydaje się jednak, że temat jest dopiero „w powijakach”. Tak przynajmniej można zinterpretować słowa samego zainteresowanego.

- Nie wiem nic o spekulacjach odnośnie do mojego transferu do Noah. Nie mogę tego komentować, nie mam żadnych informacji - wyjaśnił piłkarz.

Niewykluczone, że temat nabierze tempa wraz ze zbliżającym się początkiem zimowego okna transferowego.