FIFA zreflektowała się stosunkowo szybko po początkowym wyrażeniu zgody na grę rosyjskiego drużyny narodowej w barażach o jeden z trzech pozostałych do rozdania biletów na udział w katarskim mundialu dla europejskich drużyn na neutralnym terenie, bez charakterystycznych barw oraz hymnu w obliczu trwającej inwazji na Ukrainę.
W związku z tym opublikowała wspólne oświadczenie z UEFA, w którym poinformowano o wykluczeniu „Sbornej” oraz zespołów rosyjskich z organizowanych przez siebie rozgrywek.
Rosyjski Związek Piłki Nożnej zareagował bardzo szybko na tą nieprzychylną im decyzję i teraz o wygłoszenie podobnego stanowiska pokusił się selekcjoner tamtejszej drużyny narodowej.
- Słowa nie opiszą tego, jak bardzo jesteśmy rozczarowani po decyzji, którą podjęła FIFA. Mieliśmy nadzieję, że to w meczu rozstrzygnie się, kto będzie zwycięzcą. Jest mi przykro w związku z sytuacją moich zawodników. Marzyli o tym, żeby zagrać na Mistrzostwach Świata. Teraz ich nadzieje odeszły - powiedział Walerij Karpin.