Walka o Rafaela Camacho. Liverpool nie chce powtórki z Jadona Sancho

2019-04-20 12:11:23; Aktualizacja: 5 lat temu
Walka o Rafaela Camacho. Liverpool nie chce powtórki z Jadona Sancho Fot. Transfery.info
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Record | The Sun

Liverpool może latem stracić Rafaela Camacho, o którego pyta kilka europejskich ekip. Wśród nich jest m.in. Wolverhampton Wanderers.

Choć 18-latek karierę zaczynał w Sportingu, to od 2014 roku związany jest z angielską piłką. Najpierw trafił do akademii Manchesteru City, z której był co prawda wypożyczany do Portugalii, ale trwało to jedynie pół roku. Następnie dołączył do Liverpoolu, z którym wiąże go kontrakt do 30 czerwca 2020 roku. 

Obecnie ofensywny pomocnik gra w zespole do lat 23, a do niedawna otrzymywał także szanse w UEFA Youth League, w której to strzelił cztery gole i zanotował trzy asysty.

Jürgen Klopp nie chce, aby sytuacja miał podobny przebieg jak w przypadku Jadona Sancho. Dlatego też w tym sezonie niemiecki szkoleniowiec dwukrotnie korzystał z usług Portugalczyka. Pomimo tego jest przyszłość wciąć nie jest pewna. Gracza obserwują bowiem Wolverhampton Wanderers, Lipsk czy Benfica.

To działa na wyobraźnię gracza, który miał już odrzucić nawet propozycję przedłużenia umowy z „The Reds”. Tym samym latem liverpoolczycy mogą stracić niezwykle obiecującego zawodnika, który pomimo wieku ma na swoim koncie występy w reprezentacji Portugalii do lat 20.