Watford chciał trenera z Bundesligi

Schmidt po zwolnieniu miał już kilka propozycji, a ta najbardziej prestiżowa pochodziła od holenderskiej federacji piłkarskiej, ale szkoleniowiec nie chciał zostać selekcjonerem „Oranje”. Według „Independent”, pięćdziesięciolatek chciałby aktualnie podjąć pracę w innej części Europy, dlatego nie szuka ewentualnych możliwości do niej w Bundeslidze.

W tej chwili nowego sternika poszukuje Watford, bo niedawno zwolnili Waltera Mazzariego ze względu na słabe wyniki. „Szerszenie” zaczęły dobrze sezon, ale pod koniec wszystko mogli zniweczyć i szczęśliwie zakończyli rozgrywki tuż nad kreską. Działacze wytypowali już pierwszego kandydata i od kilku dni prowadzili negocjacje z Rogerem Schmidtem.

Nieszczęśliwie dla nich Niemiec nie przystał na warunki umowy, na podstawie której miał otrzymywać za swoja pracę jeszcze mniej, niż w Bayerze Leverkusen. Po zerwaniu rozmów z pięćdziesięciolatkiem, kolejnym kandydatem Watfordu jest Marco Silva. Portugalczyk ostatnio zrezygnował ze swojej posady w Hull City i był już na rozmowie kwalifikacyjnej w FC Porto.