Ważna postać zostanie w Pogoni Szczecin? „Dla klubu byłaby to wielka strata, jakby odszedł”
2025-02-25 12:57:48; Aktualizacja: 59 minut temu
Pogoń Szczecin zmieniła niedawno właściciela. W programie „Okno Transferowe” na kanale Meczyki.pl na YouTubie jej wiceprezes Karol Zaborowski został zapytany o stanowisko dyrektora sportowego. Z jego słów wynika, że na razie Dariusz Adamczuk na nim pozostanie.
Przedłużająca się saga związana ze zmianą właściciela Pogoni Szczecin w końcu dobiegła końca. Klub z województwa zachodniopomorskiego przejęła spółka Sport Strategy and Investments Limited, a jego prezesem został Nilo Effori, który zajął miejsce Jarosława Mroczka.
Ostatni z wymienionych przedsiębiorców przez lata ściśle współpracował z Dariuszem Adamczukiem. Ten jest dyrektorem sportowym „Dumy Pomorza”, chociaż wydawało się, że po zmianie właściciela może opuścić to stanowisko. W tym kierunku zmierzały sugestie niektórych dziennikarzy.
Sam 55-latek w zeszłotygodniowej rozmowie z Weszlo.com dał do zrozumienia, iż nie było jeszcze dyskusji na jego temat. Popularne
- Życie pokaże. Zawsze jest coś dalej. Ja mam taki komfort, że jak będę się źle czuł, czy ktoś się będzie ze mną źle czuł, to nie ma problemu. Nikt nie przyspawał mnie na stałe w Pogoni - przyznał.
Karol Zaborowski w programie „Okno Transferowe” został zapytany o to, kiedy można spodziewać się ogłoszenia nazwiska nowego dyrektora.
- Nowego dyrektora? A przepraszam, czy Darek nie jest naszym dyrektorem sportowym? (…) Dariusz Adamczuk jest naszym dyrektorem sportowym i na ten moment nie są prowadzone żadne rozmowy, żeby zmienić go lub jego funkcję. Na 100 procent zostaje w klubie. Byłaby to wielka strata dla Pogoni, jakby Darek ze swoim sercem, zaangażowaniem i wiedzą opuścił klub - podkreślił jego wiceprezes.
W dalszej części wypowiedzi nie wykluczył on tego, że docelowo posadę dyrektora sportowego obejmie jakaś nowa osoba, natomiast przy takim scenariuszu Adamczuk zostałby oddelegowany na inne stanowisko.
- Duże kluby mają też dyrektora technicznego. Darek ma moje stuprocentowe poparcie. Wiem, że prezes Effori jest tego samego zdania. Jak powiedziałem, dla Pogoni byłaby to wielka strata, jakby odszedł - dodał.