Ważne transferowe wieści w sprawie Oskara Pietuszewskiego
2025-12-23 18:35:23; Aktualizacja: 51 minut temu
Reprezentujący barwy Jagiellonii Białystok Oskar Pietuszewski wzbudził zainteresowanie ze strony FC Porto, ale tu i teraz nie ma za niego oficjalnej oferty - uważa Damian Domitrz z Polsatu Sport.
Oskar Pietuszewski znajduje się na radarach wielu klubów. Media wymieniały do tej pory między innymi Arsenal, Barcelonę, Chelsea czy Manchester City, a dalej również Bayern Monachium, Bolognę, 1. FC Köln, FC Porto oraz Red Bull Salzburg. Ostatnie godziny przyniosły głównie wieści na temat przedstawiciela portugalskiej ekstraklasy. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl dał do zrozumienia, że negocjacje trwają, a transakcja ma potencjał na zakręcenie się wokół rekordu sprzedażowego Ekstraklasy.
Damian Domitrz dodał, że szefostwo „Jagi” oczekuje przynajmniej 10 milionów euro plus bonusów. Teraz dorzucił parę zdań na ten temat.
„Żeby nieco uspokoić sytuację, nikt w Jagiellonii nie ma presji, żeby sprzedawać Oskara Pietuszewskiego. Wiele zależy od samego zawodnika, którego nie interesuje chociażby transfer do Anglii czy Francji, bo chce regularnie grać w piłkę. Nie ma żadnej oficjalnej oferty, a sama Jaga wolałaby go zatrzymać” - przekazał w serwisie społecznościowym X.Popularne
Z tego wpisu wynika, że sprawa nie jest aż tak zaawansowana.
Bilans 17-letniego Pietuszewskiego w trykocie Jagiellonii z obecnego sezonu wynosi 31 występów, trzy gole i dwie asysty. Młody skrzydłowy mógł również wpaść w oko większym klubom poprzez grę w młodzieżowej reprezentacji Polski.
Żeby nieco uspokoić sytuację, nikt w Jagiellonii nie ma presji, żeby sprzedawać Oskara Pietuszewskiego.
— Damian Domitrz (@damian_domitrz) December 23, 2025
Wiele zależy od samego zawodnika, którego nie interesuje chociażby transfer do Anglii czy Francji, bo chce regularnie grać w piłkę. Nie ma żadnej oficjalnej oferty, a sama…























![Awaria VAR-u przyćmiła zwycięstwa faworytów na Pucharze Narodów Afryki [WIDEO]](img/photos/80120/90x60/pucharnarodowafryki.jpg)








