Ważny gracz Jagiellonii Białystok na wylocie! „Jest krnąbrny. Niesamowity zapalnik”

Niewykluczone, że lada moment szeregi Jagiellonii Białystok opuści Adrián Diéguez. Obrońca jest niezadowolony ze swojej pozycji i ponoć nie podchodzi profesjonalnie do swoich obowiązków. „Podobno to jest niesamowity zapalnik” - ocenił Jakub Polkowski na kanale Meczyki.pl.

Urodzony w Madrycie obrońca odgrywał kluczową rolę w barwach Jagiellonii podczas premierowej kampanii. Wszystko wskazywało na to, że podobnie będzie w następnej, lecz plany pokrzyżowała mu poważna kontuzja.

Wcześniej Hiszpan był mocno zainteresowany przeprowadzką do Bułgarii. Atrakcyjną ofertę zaoferowało mu CSKA Sofia. Ostatecznie po niezwykle wymagających negocjacjach białostocki klub przekonał go do przedłużenia współpracy.

Wydawało się, że wszystko wróci do normy i Diéguez wróci w nowym sezonie do podstawowego składu. Tak się jednak nie stało. Adrian Siemieniec nie postawił na niego jeszcze w żadnym spotkaniu. Sprawa ma swoje drugie dno. 

Popularne

Previous

Tomasz Pieńko dopina wielki transfer w Ekstraklasie

Kiedyś kosztował 22,5 miliona euro, teraz trafi do Ekstraklasy?!

Legia Warszawa ruszy po następnego reprezentanta Polski? „Bardziej realny temat”

Kamil Jóźwiak łączony z polskim klubem

140 spotkań w Ekstraklasie. „Rozważyłbym ofertę z Lecha Poznań. Raczej byłbym na »tak«”

„Chodzą takie plotki”. Dlatego Lech Poznań zawodzi na początku sezonu?!

Edward Iordănescu zablokował jego odejście z Legii Warszawa. „Był do odpalenia”

Thomas Müller wybrał nowy klub. Już finalizuje transfer

Next

- Odpowiem krótko. Po pierwsze wolałbym rozmawiać o piłkarzach, którzy są na boisku, a po drugie to nie zależy ode mnie, tylko od Adriána - skwitował trener jednokrotnego mistrza kraju.

29-latek nie jest zadowolony ze swojej sytuacji. Co więcej, nie przykłada się do treningów. Niewykluczone, że w tej sytuacji Jagiellonia rozwiąże z nim kontrakt, a następnie ruszy po nowego, lewonożnego stopera.

- Ta sytuacja mnie bardzo nie dziwi. To jest zawodnik krnąbrny, trudny do prowadzenia. Naciskał na transfer do Lewskiego Sofia (przyp. red. - prawdopodobnie chodziło o CSKA Sofia), który ostatecznie się nie wydarzył. Podobno to jest niesamowity zapalnik. Kiedy rozpoczął sezon na ławce, to można było się spodziewać, że zaraz zacznie tam bulgotać. Pewnie trzeba będzie się z nim rozstać - ocenił Jakub Polkowski na kanale Meczyki.pl.

Co ciekawe, Hiszpan bardzo mocno zareagował na brak minut w rywalizacji z FK Novi Pazar. Gdy dowiedział się, że nie wejdzie na boisko, opuścił ławkę rezerwowych. Członek sztabu musiał przywołać go do porządku - wynika z relacji Szymona Janczyka. 

Diéguez rozegrał w barwach „Dumy Podlasia” 63 spotkania. 

***

Szokujący rozwój zdarzeń?! Jagiellonia Białystok może rozwiązać kontrakt z gwiazdorem