Weekend hitów, czyli co i gdzie musimy obejrzeć

2021-10-22 17:20:46; Aktualizacja: 3 lata temu
Weekend hitów, czyli co i gdzie musimy obejrzeć Fot. Shutterstock
Kamil Freliga
Kamil Freliga Źródło: Transfery.info

W najbliższy weekend każdy kibic piłki nożnej znajdzie coś dla siebie. Szczególnie pasjonująco zapowiada się niedziela. El Clásico tylko rozpocznie wieczór pełny derbowych starć w całej Europie.

Takiego nagromadzenia szlagierów nie mieliśmy już dawno. Gorąco będzie w Premier League, Serie A, Ligue 1, polskiej I lidze, ale przede wszystkim w Primera Division. Mecze Realu Madryt z Barceloną nie budzą już tak ogromnego zainteresowania jak kiedyś, ale to nadal jeden z najbardziej wyczekiwanych meczów piłkarskich, jakie można sobie wyobrazić.

Niedzielny klasyk będzie pierwszym po odejściu z „Dumy Katalonii” Lionela Messiego. Szaleć mogą w nim nowe, młode gwiazdy obu klubów, takie jak Vinícius Júnior czy Ansu Fati. Na pokazanie wszystkim swojej wartości ma na pewno liczący się w walce o Złotą Piłkę Karim Benzema. Spotkanie o takiej randze to dla Ronalda Koemana wielka szansa na pokazanie włodarzom Barcy, że jest jednak odpowiednią osobą na stanowisko trenera. O wszystkim tym będą zapewne mówić liczni eksperci w dwóch telewizjach, które pokażą ten rozpoczynający się o 16:10 mecz. Dla Eleven Sports spostrzeżeniami na temat meczu podzieli się między innymi jego bohaterowie, jak David Alaba. Studio Canal+ odwiedzi były piłkarz „Blaugrany” Eric Abidal. Ekskluzywnych gości będzie jednak o wiele więcej, także w roli komentatorów. 

Obie te stacje przeprowadzą także transmisję z niedzielnego francuskiego klasyku. Liderujące w tabeli Paris Saint-Germain w zeszłym sezonie przegrało z Olympique'em Marsylia mecz w pierwszej rundzie Ligue 1 i choć od tego czasu dwukrotnie wzięło już na jednym z największych rywali rewanż, to na pewno zrobi wszystko, by tym razem w lidze nie polec. Pewny występu na Stade Vélodrome nie jest jeszcze Neymar, a to jego nie tylko boiskowe pojedynki z Álvaro Gonzálezem tworzyły w poprzednich meczach prawdziwie derbową atmosferę. Na pewno nie zabraknie jednak Kyliana Mbappé i Lionela Messiego, a po przeciwnej stronie Arkadiusza Milika, który bramkarza Paris Saint-Germain jeszcze w karierze nie pokonał. Niedzielny Le Classique będzie pierwszym po śmierci wieloletniego właściciela Marsylii Bernarda Tapiego, który niejako stworzył rywalizację między klubami w latach osiemdziesiątych. 

Z Francji przenosimy się do Włoch, gdzie także w niedzielę odbędą się dwa, mające swoje specjalne nazwy mecze, a tych nie nadaje się przecież bez powodu. W rozpoczynających się o 20:45 Derby d'Italia broniący mistrzowskiego tytułu Inter Mediolan zmierzy się z Juventusem, któremu ów tytuł po dziewięciu latach dominacji odebrał. "Stara Dama" zdaje się wracać na właściwe tory po ponownym zatrudnieniu Massimiliano Allegriego. Jego drużyna wygrała sześć ostatnich spotkań, w tym cztery po 1:0. „Nerazurri” są w trochę słabszej dyspozycji. Przegrali ostatnio w lidze z Lazio i w tabeli Serie A mają tylko trzy oczka przewagi nad najbliższym rywalem.

Niekwestionowanym liderem jest natomiast Napoli, a to w niedzielę o 18:00 podejmie Romę w tzw. Derbach Słońca. „Giallorosi” mają więc doskonałą okazję do szybkiego zmazania plamy, jaką była porażka 1:6 z Bodø/Glimt w czwartkowym meczu Ligi Europy. Napoli poradziło sobie tego dnia z Legią Warszawa, ale faworytem niedzielnych derbów jest raczej z powodu fenomenalnej dyspozycji od początku sezonu. Oba spotkania obejrzymy na kanałach Eleven Sports.

Gorąco będzie też w Anglii. W największym jak dotąd meczu po powrocie do Manchesteru zobaczymy w niedzielę Cristiano Ronaldo. Jego "Czerwone Diabły" zagrają u siebie z Liverpoolem i postarają się przerwać passę trzech ligowych meczów bez zwycięstwa. Nie będzie to łatwe, bo Liverpool prezentuje się ostatnio bardzo dobrze i ma w swoich szeregach niezawodnego Mohameda Salaha. Faworyt "Bitwy o Anglię" wydaje się być oczywisty, ale w ostatnich latach podopiecznym Jurgena Kloppa grało się jednak na Old Trafford bardzo trudno. Transmisję prosto z "Teatru Marzeń" przeprowadzi Canal+. 

Jeżeli chodzi o Polskę, to żaden mecz Ekstraklasy nie może w ten weekend konkurować z hitem z I ligi, czyli derbami Łodzi. Widzew przewodzi w tabeli i wypracował już sobie sporą przewagę nad konkurencją, ale dla wielu kibiców i tak najważniejszy w ocenie rundy będzie pewnie wynik niedzielnego starcia z rywalem zza miedzy. Ten ma swoje problemy, zarówno finansowe, jak i czysto piłkarskie, ale nadal dysponuje na tyle mocną kadrą, że może liczyć na pokonanie każdego rywala na drugim poziomie rozgrywkowym. Ozdobą poprzednich derbów był gol przewrotką Ricardinho, który pozwolił ŁKS-owi wyrównać stan meczu, choć Widzew prowadził już 2:0. Takich emocji można się też spodziewać w ten weekend. Za podopiecznymi Janusza Niedźwiedzia przemawia na pewno fantastyczna postawa w spotkaniach domowych. Pojedynek dwóch łódzkich drużyn pokaże Polsat Sport. Transmisja rozpocznie się o godzinie 18:00.

W sobotę na pewno warto włączyć Viaplay i spojrzeć na niemieckie boiska i spotkanie Bayernu Monachium z Hoffenheim. W ostatnich latach „Wieśniacy” kilkukrotnie potrafili spłatać psikusa Bawarczykom. Przed mniej więcej rokiem wygrali na przykład 4:1, a że drużynę Juliana Nagelsmanna da się zaskoczyć, pokazał już w tym sezonie Eintracht Frankfurt. Mecz będzie także okazją dla Roberta Lewandowskiego na przełamanie się w lidze, a jeżeli do niego dojdzie, to "Die Roten" na pewno zrobią kolejny krok w stronę wyrównania niesamowitego rekordu kolejnych spotkań ze strzelonym golem, który od ponad osiemdziesięciu lat należy do River Plate. W Anglii szansę na sprawdzenie się na tle gwiazd Manchesteru City będzie miał Jakub Moder i jego Brighton. We Włoszech Siniša Mihajlović ze swoją Bologną postara się postraszyć niemający jeszcze porażki na koncie AC Milan, w którym kiedyś pracował. W Hiszpanii w sobotę najciekawiej zapowiada się pojedynek Athleticu z Villarrealem. Oba kluby w zeszłym sezonie sięgały po trofea, a nie udało się to chociażby Barcelonie i Realowi, od których zaczęliśmy ten przegląd weekendowych szlagierów.

Najciekawsze mecze do obejrzenia w weekend:

Sobota 23.10:

Bayern Monachium - TSG Hoffenheim - 15:30 [Viaplay]
Brighton & Hove Albion - Manchester City - 18:30 [Canal+ Sport]
Bologna - AC Milan - 20:45 [Eleven Sports 2]
Athletic Bilbao - Villarreal - 21:00 [Eleven Sports 3]

Niedziela 24.10:
FC Barcelona - Real Madryt - 16:15 [Eleven Sports 1, Canal+ Premium]
Manchester United - Liverpool - 17:30 [Canal+ Sport]
Widzew Łódź - ŁKS - 18:00 [Polsat Sport]
AS Roma - Napoli - 18:00 [Eleven Sports 2]
Inter Mediolan - Juventus - 20:45 [Eleven Sports 2]
Olympique Marsylia - Paris Saint Germain - 20:45 [Eleven Sports 3, Canal+ Sport 2]