64-letni trener „Kanonierów” związany jest umową z Arsenalem do 30 czerwca obecnego roku. Mimo fantastycznego początku sezonu londyńczycy po raz kolejny tylko „zarezerwowali” sobie czwarte miejsce w końcowej tabeli Premier League na sezon 2013/2014. W ostatniej dekadzie to najczęściej zajmowane przez Arsenal miejsce, jednak francuski trener zespołu uważa tegoroczne rozgrywki za udane: - Jeżeli rozważymy ogólną jakość naszej gry, możemy być zadowoleni z dokonanego progresu. To, co może nas frustrować, to fakt, że przez 120 dni byliśmy na szczycie ligi, a pozostajemy z niczym.
Władze „Kanonierów” od dawna skłaniały się ku przedłużeniu kontraktu z Wengerem. Najprawdopodobniej prolongowanie umowy przez obie strony nie było nawet uzależnione od zapewnienia sobie przez Arsenal czwartej pozycji w lidze angielskiej dającej grę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. - Oczywiście ważnym było zbliżenie się do Ligi Mistrzów. Dało mi to przekonanie, że moja praca jest tu przydatna – stwierdził Wenger, dość wyraźnie sugerując, że działaczom z Londynu bardzo zależało na parafowaniu umowy, a do Francuza należało decydujące słowo.
O decyzji klubu i trenera poinformował nieoficjalnie po ostatnim domowym meczu Arsenalu w tym sezonie ten drugi, mówiąc dziennikarzom, że jeszcze ci „jeszcze go zobaczą”.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
