Widzew Łódź sondował transfer napastnika, odrzucił go Daniel Myśliwiec. Zimą trafił za cztery miliony euro do topowej ligi
2025-02-25 13:04:11; Aktualizacja: 31 minut temu
Po zwolnieniu Daniela Myśliwca na jaw wyszły kulisy planowania okna transferowego w strukturach Widzewa Łódź. Mateusz Janiak z „Przeglądu Sportowego Onet” podaje, że zimą szkoleniowcowi zostało przedstawionych blisko 40 zawodników. Jednym z nich był Daniel Fila, który na początku lutego za cztery miliony euro trafił do Venezii.
Zaledwie dwa zwycięstwa na przestrzeni dziesięciu ostatnich spotkań ligowych, odczuwalne napięcie w kontaktach z zarządem klubu, a także brak porozumienie w sprawie przedłużenia wygasającego wraz z końcem czerwca kontraktu zaważyły o losach Daniela Myśliwca, który w poniedziałek ze skutkiem natychmiastowym został odsunięty od prowadzenia pierwszej drużyny Widzewa Łódź.
Mateusz Janiak z „Przeglądu Sportowego Onet” w swoim tekście podsumowującym minione tygodnie pracy trenera zajrzał za kulisy przygotowania zimowego okna transferowego, w którym opinia 39-letniego szkoleniowca miała kluczowe znaczenie.
Według informacji Myśliwcowi miało zostać przedstawionych niemal 40 kandydatów do gry w Widzewie. Sęk w tym, że każda z propozycji spotkała się z jego odmową. Popularne
Okazuje się również, że jednym z zawodników umieszczonych na liście życzeń był Daniel Fila, który rzekomo mógłby zostać sprowadzony do Łodzi ze Slavii Praga, lecz finalnie na początku lutego za kwotę czterech milionów euro wylądował we włoskiej Venezii.
Oczywiście, w przypadku polskiego klubu zapewne chodziło o wypożyczenie, lecz biorąc pod uwagę fakt, że jesienią 22-letni napastnik wystąpił raptem w czterech spotkaniach ligi czeskiej, jego transfer do Ekstraklasy rzeczywiście wydawał się wykonalny.
