Widzew Łódź wypożyczy go zimą?! Latem się nie udało
2024-12-11 12:28:45; Aktualizacja: 6 dni temuWidzew Łódź podczas letniego okna transferowego chciał wypożyczyć Filipa Przybułka do jednego z klubów występujących na poziomie centralnym. Ten ruch ostatecznie się nie udał, o czym w rozmowie z Lodzkisport.pl opowiedział trener rezerw Michał Czaplarski. Niewykluczone więc, że zimą pojawi się następna próba.
Filip Przybułek w strukturach Widzewa Łódź szkoli się już od kilku dobrych lat. Z biegiem czasu podnosił on swoje notowania, w związku z czym coraz częściej przebywał w otoczeniu pierwszego zespołu.
Upragniony moment związany z oficjalnym debiutem w rozgrywkach Ekstraklasy nadszedł w ubiegłym sezonie, kiedy to trener Janusz Niedźwiedź wystawił go od pierwszej minuty na mecz z Pogonią Szczecin.
21-latek pojawił się również w pierwszym składzie Widzewa w trzech następnych spotkaniach, lecz później został odstawiony na boczny tor, przy czym plany pokrzyżowały mu również problemy zdrowotne. Sytuacja nie zmieniła się wraz z przyjściem trenera Daniela Myśliwca, bowiem w tej samej kampanii dołożył jeszcze jeden występ w Pucharze Polski i na tym się skończyło.Popularne
Od tamtego momentu Przybułek nie wystąpił ani razu w pierwszej drużynie ekstraklasowicza, a na co dzień notuje minuty w czwartoligowych rezerwach. Ten poziom nie odpowiada jednak jego umiejętnościom i klub dobrze o tym wie, bo jak się okazuje, latem chciano go wypożyczyć na poziom centralny, co w rozmowie z Lodzkisport.pl zdradził trener drugiego zespołu Michał Czaplarski.
- Z Filipem jest inna sytuacja, bo zadebiutował za trenera Janusza Niedźwiedzia, ale u trenera Daniela Myśliwca już nie zyskał uznania. Plan był taki, by Filip został wypożyczony do jednego z klubów z poziomu centralnego, ale to się nie udało. Trochę tego żałowałem, bo ten chłopak ma takie umiejętności, że w moim odczuciu spokojnie by sobie poradził. Został w Widzewie i od tego czasu jest wiodącą postacią w drużynie. Jako trener cieszę się, że mam takiego zawodnika w zespole, ale życzę Filipowi, by jak najszybciej zaistniał gdzieś wyżej, bo na pewno go na to stać - powiedział.
Przybułek w bieżącym sezonie od trenera Myśliwca nie dostał ani jednej szansy, a więc pojawia się sporo przesłanek, że Widzew podczas zimowego okna transferowego podejmie drugą próbę wypożyczenia młodzieżowca, choć najpierw trzeba będzie zadbać o jego kontrakt, bo ten wygasa 30 czerwca 2025 roku.
Cała rozmowa z trenerem Michałem Czaplarskim jest dostępna tutaj.