W ostatnich dniach oraz godzinach pojawiły się w mediach doniesienia odnoszące się do dokonania kilku zmian na ławkach trenerskich polskich zespołów.
Wśród nich znalazły się między innymi Wieczysta Kraków oraz Podbeskidzie Bielsko-Biała, które zdążyły już zakończyć współpracę odpowiednio z Franciszkiem Smudą i Mirosławem Smyłą.
Ekipa z województwa małopolskiego obrał momentalnie na cel Macieja Musiała z Garbarni Kraków jako głównego kandydata do zastąpienia między innymi byłego selekcjonera reprezentacji Polski. 45-letni szkoleniowiec odrzucił jednak propozycję nadesłaną ze strony beniaminka III ligi. W tej sytuacji przedstawiciele klubu zaczęli się rozglądać na rynku za inną opcją i przychylnym okiem spojrzeli w kierunku Krzysztofa Brede.
Janekx89, mający bardzo dobre rozeznanie w realiach naszego rodzimego futbolu, poinformował, że negocjacje Wieczystej Kraków z byłym trenerem Chojniczanki Chojnice oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała zakończył fiaskiem.
Identyczny rezultat przyniosły rozmowy „Górali” z Dariuszem Żurawiem, który przed zatrudnieniem Smyły był też przymierzany do pracy w drużynie z województwa śląskiego.
W tym przypadku Janekx89 zauważa, że w pierwszoligowcu powrócił temat nawiązania współpracy z Dariuszem Banasikiem.
Poza wymienioną dwójką na trenerskim bezrobociu pozostanie także Ireneusz Mamrot. Jeszcze w niedzielne przedpołudnie Tomasz Włodarczyk poinformował, że 51-latek jest poważnym kandydatem do zastąpienia Tomasza Grzegorczyka.
Ten pozostanie na razie na zajmowanym stanowisku i w przypadku opuszczenia klubu nie zostanie zastąpiony przez byłego szkoleniowca Chrobrego Głogów, Jagiellonii Białystok (dwukrotnie), Arki Gdynia i ŁKS-u.