Wieczysta Kraków pokonała drugiego spadkowicza Ekstraklasy. Nieuznany gol mógł zmienić oblicze meczu [WIDEO]
2025-09-15 20:52:53; Aktualizacja: 2 godziny temu![Wieczysta Kraków pokonała drugiego spadkowicza Ekstraklasy. Nieuznany gol mógł zmienić oblicze meczu [WIDEO]](img/photos/110916/1500xauto/wieczysta-krakow.jpg)
Wieczysta Kraków otrząsnęła się po zadyszce z końca sierpnia i powróciła na zwycięską ścieżkę za sprawą pokonania Stali Mielec w ostatnim meczu w ramach dziewiątej serii gier w I lidze.
Beniaminek zaplecza Ekstraklasy rozpoczął od mocnego uderzenia rywalizację o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju aż do momentu, w którym podzielił się punktami z Górnikiem Łęczna i niespodziewanie uległ niedawnemu przeciwnikowi z II ligi - Polonii Bytom.
Zaistniały stan rzeczy wpłynął na pojawienie się plotek o konieczności jeszcze mocniejszego wzmocnienia zespołu, a tuż przed samym poniedziałkowym spotkaniem ujawniono szokujące wieści o przymierzaniu Gonçalo Feio do zajęcia miejsca Przemysława Cecherza.
Zostały one szybko zdementowane. Następnie niedługo później Wieczysta Kraków powróciła na zwycięską ścieżkę, pokonując drugiego w tym sezonie spadkowicza z polskiej elity - Stal Mielec (2:0). Wcześniej ograła Puszczę Niepołomice oraz zremisowała ze Śląskiem Wrocław.Popularne
Losy tej rywalizacji rozstrzygnęły się właściwie w pierwszej połowie, kiedy to Kamil Pestka i Stefan Feiertag wpisali się na listę strzelców.
Tuż przed przerwą goście mogli, a może i powinni złapać kontakt z przeciwnikiem, ale zdobyty przez nich gol nie został uznany, bo sędzia dopatrzył się faulu na Michale Pazdanie.
𝐊𝐎𝐍𝐓𝐑𝐎𝐖𝐄𝐑𝐒𝐉𝐀 🚨 Sędzia podjął dobrą decyzję?
— TVP SPORT (@sport_tvppl) September 15, 2025
🎙️ Paweł Kruszelnicki nie gryzł się w język w przerwie:
Jeżeli pan Pazdan jest taką ogromną osobą, to jeśli tak kładzie się lekko dwie ręce i on upada, to dla mnie to nie jest faul. Moim zdaniem trochę kabaretu było. pic.twitter.com/iudjbxyLAn
W drugiej odsłonie Stal Mielec zamierzała jeszcze powalczyć o odwrócenie losów rywalizacji. Niestety w 61. minucie czerwoną kartką ukarany został Piotr Wlazło, co umożliwiło Wieczystej Kraków dowiezienie korzystnego rezultatu do ostatniego gwizdka sędziego.
„Żółto-Czarni” powrócili, dzięki tej wygranej, na drugą pozycję w tabeli. Obecnie tracą dwa punkty do prowadzącej Wisły Kraków, z którą ma do rozegrania zaległy mecz. A ten przesądza na dziś o tym, która z tych ekip będzie przewodzić wyścigowi o uzyskanie bezpośrednie awansu do Ekstraklasy.
***
Tabela I ligi
1. Wisła Kraków 8m [6-1-1] 30:9 - 19 pkt
2. Wieczysta Kraków 8m [5-2-1] 20:9 - 17 pkt
---
3. Śląsk Wrocław 9m [5-2-2] 15:13 - 17 pkt
4. Polonia Bytom 9m [5-1-3] 14:12 - 16 pkt
5. Stal Rzeszów 9m [4-2-3] 13:14 - 14 pkt
6. Chrobry Głogów 9m [3-4-2] 13:10 - 13 pkt
---
7. Ruch Chorzów 9m [3-4-2] 13:11 - 13 pkt