„Wiele rzeczy jest nie tak”. Król strzelców II ligi z krótką wiadomością

Kilka miesięcy temu drużyna Kotwicy Kołobrzeg wywalczyła awans do I ligi, a Jonathan Júnior został królem strzelców drugoligowych rozgrywek. Napastnik krótko odniósł się teraz do spekulacji transferowych na swój temat i nie tylko tego.

Jonathan Júnior zawitał do naszego kraju w poprzednim roku, podpisując kontrakt z Kotwicą Kołobrzeg. Brazylijczyk potrzebował kilku występów, żeby się rozpędzić, ale jak już to zrobił, zdobył 23 bramki w II lidze, zostając jej królem strzelców. Mimo licznych transferowych spekulacji parafował nową umowę z beniaminkiem zaplecza Ekstraklasy. Na pierwszoligowych boiskach strzelił na razie jednego gola, do czego dorzucił dwa trafienia w Pucharze Polski.

W środę brazylijski napastnik opublikował zdjęcie na Instagram Stories z podpisem: „Czy wszystko jest w porządku? Nie. Ale bądźmy szczęśliwi” - przekazał.

Norbert Skórzewski zasugerował na Twitterze, że 25-latek może niebawem opuścić Kołobrzeg, cytując wpis agencji, która go reprezentuje, dotyczący nowego wyzwania zimą.

Popularne

Previous

Liverpool wysłał prywatny odrzutowiec po Polaka. „Jürgen Klopp zaprosił mnie do swojego domu”

O tych słowach Dariusza Szpakowskiego jest głośno. Chodzi o Maxiego Oyedele

Syn Lukasa Podolskiego z jasną deklaracją w sprawie Górnika Zabrze. Bardzo tego chce

Szalony mecz reprezentacji Polski U-16 z Niemcami. Osiem goli

To może być złoty transfer Rakowa Częstochowa. „Nie zdają sobie tam sprawy, jak dobry ruch zrobili”

Był wielką nadzieją Legii Warszawa, teraz nie łapie się w drugiej lidze

Piotr Zieliński oczarowany reprezentantem Polski. „To będzie dobry grajcar. Wielkie umiejętności”

121 meczów w Rakowie Częstochowa. Marek Papszun już go nie chce?!

Next

Zawodnik postanowił mu odpowiedzieć.

„Nie wyjeżdżam, mam kontrakt z klubem, to nie jest prawdziwe! Ale to nie znaczy, że wszystko jest w porządku, jest wiele rzeczy nie tak!” - napisał.

„Rozumiem, wspomniałem o agencji, ale już usunęli post z Twittera” - odpowiedział mu dziennikarz.

Wszystko wskazuje na to, że samemu graczowi z Ameryki Południowej chodzi o problemy organizacyjne w klubie. Skórzewski niedawno poinformował, że jego prezes Adam Dzik wciąż nie wypłacił zespołowi premii za wywalczenie awansu. Wcześniej pojawiały się również zaległości względem regularnych wypłat.

Jonathan nie po raz pierwszy dał do zrozumienia, że nie wszystko dzieje się jak trzeba.

„Daliśmy z siebie 100 procent i może nie zasłużyliśmy na porażkę w dzisiejszej grze, ale pozostajemy stanowczy i silni, aby osiągnąć nasze cele!! Dumny z grupy, która żyje obietnicami, to nie jest łatwe!! Podążamy dalej” - napisał po sierpniowej porażce ze Stalą Rzeszów.

Compreendo, citei a agência, mas eles já retiraram a publicação do Twitter 😄

— Norbert Skórzewski (@NSkorzewski) October 16, 2024