Wisła Kraków dobrze zarabia na sprzedaży Aschrafa El Mahdiouiego

25-letni defensywny pomocnik w rundzie jesiennej był wyróżniającą się postacią na polskich boiskach. W Ekstraklasie przegapił tylko trzy spotkania.

Dobra forma zaowocowała zainteresowaniem innych ekip. Najkonkretniejsze okazało się Al-Taawon, które, jak przekazał Adrián Guľa, złożyło lukratywną ofertę, ale ostatnie słowo należało do gracza.

– To zawodnik z wielkim potencjałem i jakością, co zostało zauważone. Na tę chwilę czekamy na decyzję i na to, się wydarzy. Wpłynęła bardzo dobra oferta, więc jeśli wszystkie drogi się zejdą, to może zmienić barwy klubowe. Trzeba będzie to po prostu zaakceptować i znaleźć odpowiedniego zastępcę – przyznał szkoleniowiec.

Jak informuje Weszlo.com, sprawa jest już przesądzona. Aschraf El Mahdioui odejdzie do Arabii Saudyjskiej za 2,7 miliona dolarów (około 2,4 miliona euro), a nabywca usług zawodnika będzie zobligowany do przekazania 20-30 procent od kwoty następnego transferu z jego udziałem.

Dla Wisły Kraków, która pozyskała Holendra latem na zasadzie wolnego transferu, jest to świetny biznes. Wszak operacja zmieści się w pierwszej piątce największych sprzedaży w dziejach klubu.

Według naszych informacji El Mahdiouiego zastąpi młodzieżowy reprezentant Macedonii Północnej.