Wisła Kraków: Jerzy Brzęczek komentuje porażkę przeciwko Puszczy Niepołomice. „Te nasze mankamenty wykorzystali rywale”

Wisła Kraków uległa w piątek Puszczy Niepołomice w stosunku 2-3, a o komentarz boiskowych poczynań swoich podopiecznych pokusił się trener Jerzy Brzęczek.

Przed startem dziewiątej kolejki zaplecza Ekstraklasy Wisła Kraków przewodziła ligowej tabeli. Ten stan uległ jednak zmianie w piątek. To właśnie tego dnia 13-krotny mistrz Polski podejmował Puszczę Niepołomice.

Choć pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, to ostatecznie spotkanie wygrali zawodnicy Tomasza Tułacza, którzy pokonali rywala w stosunku 3-2.

- Z pewnością początek spotkania, do momentu rzutu karnego, to bardzo dobra gra w naszym wykonaniu. Szybko zdobyliśmy bramkę, kontrolowaliśmy to spotkanie i zawiązywaliśmy dobre akcje, ale stałe fragmenty gry spowodowały, że straciliśmy kontrolę. Zabrakło nam doświadczenia i dokładnych podań otwierających drogę do bramki przeciwnika. W naszych szeregach było zbyt dużo nerwowości, co wykorzystali zawodnicy Puszczy, strzelając trzy bramki. Trudna do zrozumienia była dla mnie sytuacja w końcówce pierwszej połowy, kiedy powinniśmy otrzymać rzut karny - powiedział.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

- Jest to dla nas trudny moment, ale pamiętamy cały czas o młodych zawodników, którzy zaczynają grać i mają wiele dobrych chwil na boisku. Musimy jednak zachować spokój i jest to bardzo ważna kwestia, ale musimy robić wszystko, aby kontuzjowani zawodnicy - ci bardziej doświadczeni - jak najszybciej wrócili do zdrowia - dodał.

Swój kolejny mecz ligowy Wisła Kraków rozegra w kolejną sobotę, a rywalem będzie Stal Rzeszów.