Wisła Kraków: Jerzy Brzęczek przed meczem z Górnikiem Zabrze. „Ta drużyna zasługuje na to, by zdobywać więcej punktów”

Wisła Kraków ma nóż na gardle, bo plasuje się w ligowej tabeli na szesnastym miejscu i traci do piętnastego Zagłębia Lubin trzy punkty. Aby nawiązać walkę z podopiecznymi Piotra Stokowca, potrzebne są zwycięstwa, a tych pod Wawelem nie było od kilku miesięcy.

Po raz ostatnia „Biała Gwiazda” wygrała mecz Ekstraklasy w grudniu 2021 roku. Wtedy to rozprawiła się z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.

Szansa na przerwanie złej passy już wkrótce, bo w niedzielę zespół prowadzony przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka zmierzy się z Górnikiem Zabrze. Zanim jednak to spotkanie, odbyła się konferencja prasowa. Z powodu lekkiego przeziębienia, trener spotkał się z dziennikarzami online.

- Do niedzieli powinienem być już zdrowy, a przynajmniej mam nadzieję, że tak będzie. W tym tygodniu jeszcze dwóch naszych zawodników było przeziębionych, do tego pojawiła się też biegunka. Ja też tak wczoraj, jak i dziś, nie brałem bezpośredniego udziału w treningu. Nie będę spotykał się z zawodnikami, ale sztab wie, co ma robić - stwierdził.

51-latek został też zapytany o zespół rywala.

- Górnik to niebezpieczny zespół. Mają w swoich szeregach niesamowitego Lukasa Podolskiego i każdy o tym wie. Kiedy tylko jest przy piłce, to trzeba się mieć na baczności, bo potrafi stworzyć zagrożenie z niczego. Rywal jest mocny, ale nasza sytuacja w tabeli wydaje się jasna: musimy wygrać - dodał.

- Postaramy się lepiej zorganizować w defensywie, niżeli ostatnio. Sztab cały czas nad tym pracuje. Do tego musimy poprawić skuteczność, bo jak pokazały ostatnie mecze, liczba kreowanych sytuacji jest zdecydowanie większa. Widzę jednak tych chłopaków na co dzień i wiem, że zasługują na to, by strzelać więcej goli, a co za tym idzie zdobywać więcej punktów - przyznaje.

Nie mogło także zabraknąć wątku nowego nabytku „Białej Gwiazdy”. W ostatnich dniach zespół wzmocnił reprezentant Gruzji Heorhij Citaiszwili.

- Po pierwszych dniach z nami oceniam go bardzo pozytywnie. Jeśli chodzi o rytm meczowy, to wystąpił w ostatnich dwóch meczach reprezentacji Gruzji, więc może grać. Oczywiście to nie to samo, co gra w klubie, ale jednak złapał cenne minuty. Widziałem go na treningach i pokazywał na nich duże umiejętności. Na ten moment nie widzę u niego problemów od strony fizycznej. Jest do naszej dyspozycji i niewykluczone, że w niedzielę pojawi się na boisku przeciwko Górnikowi - mówi Brzęczek.

Niedzielny mecz Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze rozpocznie się o 15:00.