Wisła Kraków: Jerzy Brzęczek zapowiada rozmowę z właścicielami klubu na temat wpisów... Jarosława Królewskiego
2022-03-16 19:27:39; Aktualizacja: 2 lata temuW trakcie rywalizacji pomiędzy Wisłą Kraków a Lechem Poznań arbiter Tomasz Kwiatkowski podjął kontrowersyjną decyzję o anulowaniu drugiej bramki dla „Białej Gwiazdy”. Współwłaściciel klubu Jarosław Królewski skomentował ją w dosadny sposób, co nie spodobało się trenerowi Jerzemu Brzęczkowi.
Arbiter z Warszawy nie uznał drugiego trafienia dla Wisły Kraków sugerując faul Zdenka Ondráška na bramkarzu Lecha Poznań Jego decyzja wzbudziła wiele kontrowersji, a niemal całe środowisko piłkarskie zgodnie uznało, że była ona błędna.
Finalnie „Kolejorz” odrobił jednobramkową stratę, a spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Ogromne pretensje do sędziego Tomasza Kwiatkowskiego mieli piłkarze „Białej Gwiazdy”, a oliwy do ognia dolał współwłaściciel Jarosław Królewski.
Królewski znany jest z kontrowersyjnych wpisów, które odbijają się na Twitterze szerokim echem. Nie inaczej było w minioną niedzielę, bowiem nazwał on decyzję arbitra kradzieżą. Popularne
Warto nazywać rzeczy po imieniu. To jest zwykła, pospolita kradzież, za którą w końcu ktoś powinien zapłacić. Trzeba być kretynem w swoim fachu, aby w takiej sytuacji odwołać gola. Błazenada stosowana. Bravo drużyna za walkę, fani za doping. Walczymy dalej @WislaKrakowSA 🔵⚪️🔴
— Jaroslaw Krolewski (@jarokrolewski) March 13, 2022
Te słowa nie spodobały się z kolei szkoleniowcowi Wisły Kraków Jerzemu Brzęczkowi, który zapowiedział w tej sprawie rozmowę z współwłaścicielami.
- Musimy sobie zdawać sprawę z tego, jak pewne rzeczy funkcjonują. Nie możemy wszystkiego zrzucać na sędziów. Będę chciał o tym porozmawiać ze współwłaścicielami. Wszyscy również sędziowie, patrząc na powtórki, zdajemy sobie sprawę z tego, że jednak ta sytuacja nie została do końca pozytywnie oceniona. Będąc w Canal+ na żywo po tym meczu odniosłem się do tej sytuacji. My również nie możemy w jakiś sposób zrzucać tego wszystkiego na sędziów. Musimy przede wszystkim patrzyć na siebie – powiedział Brzęczek w rozmowie z TVP Kraków.