Wisła Kraków może zostać dotkliwie ukarana. „Duży krok za daleko”

2025-10-06 12:31:19; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wisła Kraków może zostać dotkliwie ukarana. „Duży krok za daleko” Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Gazeta Krakowska

Wisła Kraków w hicie I ligi pewnie i zasłużenie pokonała Ruch Chorzów. Kibice zgromadzeni przy Reymonta mocno celebrowali całe wydarzenie. W pewnym momencie odpalili nawet... rakietnice. Granica została przekroczona - przekazał Bartosz Karcz z „Gazety Krakowskiej”.

Wisła udowodniła, że zasługuje na fotel lidera I ligi. W hicie 12. kolejki nie dała żadnych szans Ruchowi Chorzów. Regularnie nękała bramkarza rywali, oddając 30 strzałów. Po trzech z nich futbolówka zatrzepotała w siatce. 

„Biała Gwiazda” umocniła się na pierwszej lokacie, wykorzystując przy tym wpadkę sąsiedniej Wieczystej Kraków. Dzięki temu ma już siedem punktów przewagi nad drugą lokatą.

Kibice Wisły bardzo mocno celebrowali niedzielne wydarzenie przy Reymonta. Można było się spodziewać, że nad murawą uniesie się dym rac. To jednak nie wystarczyło i w pewnym momencie sympatycy zwycięskiej drużyny odpalili rakietnice. Pierwsza połowa potrwała więc prawie godzinę. Warunki nie pozwoliły na grę.

Pewna granica została przekroczona. Jak wyjaśnia Bartosz Karcz z „Gazety Krakowskiej”, klub musi liczyć się z konsekwencjami.

„Wiśle grożą za takie coś konsekwencje finansowe, ale również zamknięcie trybun, z których pirotechnika odpalana była w takiej ilości. Swoje do powiedzenia może mieć też policja, która może wystąpić do wojewody o zamknięcie stadionu czy choćby tej właśnie trybuny. Takie przynajmniej ma prawo. Co z tym zrobi wojewoda to oczywiście inna sprawa…” - napisał dziennikarz.

13-krotni mistrzowie Polski wrócą do ligowej rywalizacji 20 października w starciu z Puszczą Niepołomice. 

Więcej na ten temat: Polska I liga Wisła Kraków Ruch Chorzów