Wisła Kraków na niego liczyła. Teraz od 224 dni jest bez klubu

2025-09-13 12:54:04; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wisła Kraków na niego liczyła. Teraz od 224 dni jest bez klubu Fot. Wisła Kraków
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Transfery.info

Rundę wiosenna sezonu 2021/2022 w Wiśle Kraków spędził Elvis Manu. Napastnik pozostaje bez klubu od początku lutego, gdy rozstał się z FC Volendam.

Elvis Manu na początku swojej kariery uchodził za naprawdę utalentowanego zawodnika - grał w juniorskich i młodzieżowych reprezentacjach Holandii, zanotował 46 występów (zapisał na swoim koncie 13 bramek i pięć asyst) dla Feyenoordu czy 14 (dwa razy trafił do siatki) dla Brighton & Hove Albion.

Później stopniowo obniżał loty i często zmieniał kluby, ale na nieco dłużej zakotwiczył w Łudogorcu Razgrad i dobrze się tam prezentował - jego bilans tam to 16 trafień i osiem asyst w 57 występach, czym przyczynił się do zdobycia dwóch mistrzostw Bułgarii.

Bezpośrednio z Razgradu, zimą 2022 roku, Manu przeprowadził się do Krakowa, bo związał się z tamtejszą Wisłą. Oczekiwania wobec niego były spore (portal Transfermarkt.de wyceniał go wówczas na milion euro), ale im nie sprostał - w 11 spotkaniach zapisał na swoim koncie dwa trafienia i asystę. Nie wystarczyło to, by „Biała Gwiazda” utrzymała się w Ekstraklasie i napastnik po kilku miesiącach opuścił Polskę.

Później Manu dobrze pokazał się w Botewie Płowdiw (dziesięć bramek i pięć asyst w 18 spotkaniach), ale rozczarowywał w FC Groningen, FC Universitatea Cluj czy FC Volendam. Z ostatnim z klubów związany był od października 2024 roku do lutego i zanotował trafienie w siedmiu spotkaniach. Od rozstania z holenderskim zespołem Manu, który ma na karku już 32 lata, pozostaje na bezrobociu, co oznacza, że bez klubu jest już od 224 dni.

Więcej na ten temat: Holandia Elvis Manu