Wisła Kraków negocjowała ten transfer przez półtora miesiąca
2025-02-20 11:58:15; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Wisła Kraków zatrzymała się na jednym zimowym transferze, w ramach którego pod Wawel powrócił Marko Poletanović. Serb w rozmowie z Goal.pl zdradził, że rozmowy w sprawie przeprowadzki trwały półtora miesiąca. FK Vojvodina nie chciała go łatwo oddać.
Zimowe okno transferowe w strukturach Wisły Kraków z różnych względów jest bardzo spokojne, co potwierdza jedno ogłoszone wzmocnienie w postaci sprowadzonego Marko Poletanovicia.
Serb powrócił do klubu, którego barwy ubierał w drugiej części sezonu 2021/2022. To właśnie wtedy „Biała Gwiazda” zanotowała spadek z Ekstraklasy, a on po zakończeniu zmagań skorzystał z oferty wystosowanej przez Zagłębie Lubin.
Minionego lata zakotwiczył natomiast w FK Vojvodina, gdzie na początku kariery stawiał swoje pierwsze kroki w seniorskiej piłce. Ponowne nawiązanie współpracy nie poszło jednak zgodnie z planem. Konflikt z trenerem przerodził się w chęć zmiany otoczenia, z czego skorzystała Wisła.Popularne
Nie był to jednak łatwy ruch, ponieważ pierwszoligowiec musiał się mocno natrudzić przy negocjacjach, o czym piłkarz opowiedział w rozmowie z Goal.pl. Rozmowy trwały półtora miesiąca. Serbowie stawiali konkretny opór.
- Faktycznie trochę to wszystko trwało. Można powiedzieć, że rozmawialiśmy półtora miesiąca. Mój wcześniejszy klub na początku nie chciał mnie puścić. Myśleliśmy o wypożyczeniu, później zaczęły się rozmowy o definitywnym transferze. Na szczęście kluby doszły do porozumienia i jestem w Wiśle. Nie będę ukrywał, że nie miałem najlepszych relacji z moim poprzednim trenerem. Osobiście zależy mi na tym, aby grać. Każdy piłkarz, który w danym momencie nie gra, nie jest szczęśliwy. Tym bardziej cieszę się, że ludzie w Wiśle, jak dyrektor sportowy Basha, czy trener i oczywiście prezes, bardzo się starali, żebym tutaj trafił - powiedział.
Poletanović podpisał z Wisłą kontrakt do 30 czerwca 2026 roku, a w nim zawarto również opcję przedłużenia współpracy o dodatkowe dwanaście miesięcy.