Wisła Kraków: Powrót Alana Urygi

Jeszcze pod koniec zimowego okna transferowego poprzedniego sezonu Wisła Kraków poinformowała, że latem do drużyny dołączy Alan Uryga. Dla 27-latka miał być to powrót pod Wawel po czteroletniej przerwie.

Wszystko układało się wzorowo do pewnego momentu. Przy okazji przerwy pomiędzy sezonami, a konkretniej w trakcie wyjazdu wakacyjnego, defensor doznał złamania kości śródstopia.

Już wtedy było wiadomo, że wypadnie on ze składu na kilka tygodni. Później jednak okazało się, że uraz jest nieco poważniejszy i na debiut w nowych-starych barwach Uryga musiał czekać do października.

Adrián Guľa postanowił dać 27-latkowi szansę na występ od pierwszej minuty sparingu z Glinikiem Gorlice (6-0). W przerwie zmienił go Serafin Szota.

- Trochę mój powrót do gry w barwach Białej Gwiazdy się przedłużył, co nie było komfortowe również dla mnie, ale najważniejsze, że w końcu się udało! To, co najgorsze jest już za mną. Treningi, które mogłem ostatnio odbyć wraz z drużyną, przyniosły wiele radości. Ten sparing z Glinikiem to pewnego rodzaju podsumowanie i mam nadzieję, że odcięcie sytuacji z kontuzją grubą kreską - stwierdził.

Po przerwie na reprezentację Wisłę Kraków czeka wyjazd do Zabrza. To właśnie tam w najbliższą sobotę „Biała Gwiazda” zmierzy się z miejscowym Górnikiem.