Właściciel Getafe skrytykował piłkarza swojego klubu za skargi na sędziów i kibiców

Po wywiadzie udzielonym ESPN przez zawodnika Getafe Christantusa Uche, właściciel i prezes hiszpańskiego klubu Ángel Torres odniósł się do jego słów w programie „El Chiringuito”.

21-letni piłkarz z Nigerii w rozmowie z amerykańską telewizją stwierdził:

- Po pierwszych meczach w LaLidze zobaczyłem na własne oczy, że sędziowie są tam naprawdę słabi. Kiedy zostanę sfaulowany, arbiter po prostu każe mi wstawać. Natomiast w przeciwną stronę bez namysłu gwiżdże. Najbardziej bolesne jest to, że nie mogę nic z tym zrobić, bo sędziowie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Niektórzy kibice wykrzykują ponadto do mnie z trybun rasistowskie obelgi. To też jest nie w porządku.

Na zarzuty wobec hiszpańskich sędziów i kibiców odpowiedział właściciel i prezes Getafe Ángel Torres:

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Harry Kane bijący rekord Roberta Lewandowskiego – podejście drugie

„Idzie w ślady taty”. Syn Lukasa Podolskiego z hat-trickiem dla Górnika Zabrze

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Adam Nawałka powróci na trenerską ławkę? „Działacze wiedzą, że mogą na mnie liczyć, ale...”

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Next

- Uche popełnił poważny błąd. Fakt, że nie było to odpowiednie pytanie do młodego piłkarza, który właśnie przybył do nowego klubu, nie usprawiedliwia jego wypowiadania się źle o sędziach ani o kimkolwiek innym. Jeśli nie zna hiszpańskiego, to skąd wie, co krzyczą do niego kibice? Kiedy spędzi tu rok lub dwa i nauczy się języka, będzie mógł wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Christantus Uche dołączył do Getafe z występującej w trzeciej lidze hiszpańskiej Ceuty latem bieżącego roku. Jako napastnik rozegrał w nowych barwach na razie siedem spotkań i trafił do siatki w debiucie przeciwko Athleticowi. W dwóch meczach został upomniany żółtą kartką. Sam należy zaś do najczęściej faulowanych piłkarzy w LaLidze.