Właściciel Rakowa Częstochowa wyjaśnił, dlaczego nie zatrudnił trenera z zagranicy

2023-04-26 14:53:45; Aktualizacja: 1 rok temu
Właściciel Rakowa Częstochowa wyjaśnił, dlaczego nie zatrudnił trenera z zagranicy Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Raków Częstochowa

Właściciel Rakowa Częstochowa Michał Świerczewski w trakcie konferencji prasowej wypowiedział się na temat tego, dlaczego nie nawiązał współpracy ze szkoleniowcem z zagranicy.

Po zeszłotygodniowym ogłoszeniu decyzji Marka Papszuna o odejściu z Rakowa Częstochowa po zakończeniu sezonu w środę doczekaliśmy się na potwierdzenie nazwiska jego następcy. Został nim Dawid Szwarga, a więc obecny asystent 48-latka.

Jeszcze przed tym media w gronie kandydatów na nowego szkoleniowca lidera Ekstraklasy wymieniały Dawida Szulczka, Jacka Magierę czy Pavola Staňo. Gdzieś tliła się też szansa na to, że Michał Świerczewski sprawi niespodziankę i zatrudni kogoś z zagranicy. Dlaczego finalnie tego nie zrobił?

- Nie kusił mnie ten temat. Uważam, że wbrew pozorom zagraniczny szkoleniowiec nie gwarantowałby nam tego, czego potrzebujemy zarówno w perspektywie krótkoterminowej, jak i długoterminowej. Krótkoterminowo to jest oczywiście pewnego rodzaju impuls dla zespołu, ale również możliwe popełnienie jakichś błędów, być może błędna ocena potencjału zawodników czy poprzestawianie klocków, systemu, który dość dobrze funkcjonuje. Pamiętajmy, że jesteśmy drużyną, która bazuje na zespołowości. Zaburzenie tego mechanizmu mogłoby nam zadziałać na szkodę.

- Nie uważam, że mamy w Polsce złych trenerów. Oczywiście mówię o młodej fali, która nadciąga. Nie mamy się czego wstydzić. Wierzę w to, że ci młodzi szkoleniowcy otrzymujący szanse w Ekstraklasie to kierunek, którym powinniśmy podążać, jeśli chodzi o polską piłkę. Jeżeli mamy się zmieniać, musimy stawiać na coś innego niż do tej pory. To, co do tej pory nie do końca funkcjonowało, chociaż nie chcę deprecjonować starszych trenerów, bo jest tu też grupa osób, które wykonują pracę na wysokim poziomie.

- Inwestycja w młodego trenera oczywiście jest ryzykowna, ale sufit jest usytuowany wyżej i taki młody trener jest w stanie go przebić - przyznał sternik Rakowa.

***

Kim jest Dawid Szwarga, nowy trener Rakowa Częstochowa?