Wojciech Kowalczyk: Jeśli zobaczę na kolejnym zgrupowaniu tych zawodników, to złapię się za głowę
2021-11-27 14:03:24; Aktualizacja: 2 lata temuWojciech Kowalczyk, który jest stałym ekspertem programu „Stan Futbolu” postanowił wypowiedzieć się między innymi na temat reprezentacji Polski i losowania marcowych meczów barażowych. Przy okazji oberwało się niektórym z zawodników.
W piątkowe popołudnie odbyło się losowanie marcowych baraży, w którym udział weźmie reprezentacji Polski. Wydaje się, że los był dla podopiecznych Paulo Sousy łaskawy, bo w starciu półfinałowym zmierzymy się na wyjeździe z Rosją.
Jeśli uda się pokonać „Sborną”, wtedy w decydującym meczu u siebie zagramy ze zwycięzcą pary Szwecja - Czechy.
Jedną z osób, która postanowiła zabrać głos na temat rezultatów piątkowej ceremonii, jest były reprezentant Polski Wojciech Kowalczyk. Wziął on udział w programie „Stan Futbolu”.Popularne
- Ja już tydzień temu mówiłem, że to najlepszy rywal, bo grają podobną piłkę. Do tego nie trafiliśmy na szczęście nikogo z Wysp Brytyjskich ani tych tuz, a więc Portugalii oraz Włochów. Więc jest to rywal dobry, ale nie można też popadać w hurraoptymizm, bo my za Paulo Sousy wygraliśmy na wyjeździe tylko jeden poważny mecz Albanią, kiedy oddaliśmy raptem dwa celne strzały. Na pewno nie będzie to łatwa przeprawa. Musimy ich docenić - stwierdził.
49-latek odniósł się także bezpośrednio do dwóch reprezentantów Polski: Tymoteusza Puchacza i Przemysława Płachety.
- Na podstawie meczów listopadowych mogę powiedzieć, że jeśli ja w marcu zobaczę na zgrupowaniu zawodników, którzy nie uczestniczą w meczach ligowych swoich klubów w pierwszym, a więc Przemysława Płachetę i Tymoteusza Puchacza, to ja się łapię za głowę. Jeżeli oni przez cztery miesiące nie rozegrają żadnego spotkania, to po co mi oni? Ja do marca też wypocznę i mogę liczyć na powołanie - powiedział.
Mecz Polaków z Rosją został zaplanowany na 24 marca.