Wojciech Kowalczyk w kontrze. „Już chcieli go je*** Polaczki”

2024-12-04 16:58:37; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Wojciech Kowalczyk w kontrze. „Już chcieli go je*** Polaczki” Fot. Liga Minus [WeszłoTV]
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Wojciech Kowalczyk [X]

Wojciech Kowalczyk regularnie komentuje to, co dzieje się wokół Barcelony. W ostatnim czasie niejako stanął w obronie Iñakiego Peñy. Podobnie było w trakcie i po jej wtorkowym meczu z Mallorcą w LaLidze (5:1).

Drużyna Barcelony podchodziła do spotkania z Mallorcą po serii trzech ligowych spotkań bez zwycięstwa. W tym czasie przegrała z Realem Sociedad, zremisowała z Celtą Vigo i uległa UD Las Palmas. We wtorek podopieczni Hansa-Dietera Flicka wrócili na ścieżkę oczekiwaną przez ich sympatyków. Po golu Ferrana Torresa, dublecie Raphinhi, trafieniach Frenkie'ego de Jonga oraz Pau Víctora triumfowali 5:1.

Tym razem niemiecki szkoleniowiec dał odpocząć Robertowi Lewandowskiemu, który siedział na ławce rezerwowych. W jedenastce ponownie pojawił się za to Iñaki Peña. Pozyskany w wyniku kontuzji kolana Marca-André ter Stegena Wojciech Szczęsny wciąż czeka na debiut.

25-latkowi jak każdemu bramkarzowi przytrafiają się błędy. Nie są mu one wytykane tylko przez polskich kibiców, ale część z nich z uwagi na chęć zobaczenia w nowych barwach rodaka czasami potrafi przesadnie skupiać się nawet na jego najmniejszych pomyłkach.

W ostatnim czasie w obronie Hiszpana staje Wojciech Kowalczyk, który lubi być w kontrze do opinii większości.

„Dobrze ze Peńa obronił pomimo spalonego. Już chcieli go je*** polaczki” - napisał były reprezentant kraju w serwisie społecznościowym X.

„Do soboty i meczu z Betisem nie zapomnijcie napisać, że Szczęsny powinien bronić, bo mi będzie smutno” - dodał później.

Początek sobotniego spotkania o 16:15.