Wojciech Szczęsny w Tottenhamie? „Bez szans”

Tottenham nie kontaktował się i nie rozważa zatrudnienia Wojciecha Szczęsnego w miejsce Hugo Llorisa - uważa Fabrizio Romano.

Media we Włoszech zaczęły znów w ostatnim czasie odgrzewać temat podjęcia ewentualnej próby zakontraktowania Gianluigiego Donnarummy przez Juventus w przypadku braku dojścia do porozumienia bramkarza z Milanem w sprawie przedłużenia wygasającej umowy.

Jeżeli taka sytuacja miałaby miejsce, to wówczas niepewny swojej przyszłości w „Starej Damie” byłby Wojciech Szczęsny, który gdyby chciał dalej regularnie pojawiać się na boisku, to musiałby rozejrzeć się za nowym pracodawcą.

Nicolò Schira poinformował, że tym mógłby zostać Tottenham. Klub z Londynu miał nawet nawiązać wstępny kontakt w sprawie ewentualnej dostępności blisko 31-letniego zawodnika.

Taki transfer od samego początku wydawał się bardzo kuriozalny, ponieważ reprezentant Polski spędził wiele lat w Arsenalu i nawet po jego opuszczeniu nie omieszkał naśmiewać się z lokalnego przeciwnika „Kanonierów”.

Ten stan rzeczy potwierdził niejako inny dziennikarz - Fabrizio Romano, który przekonuje, że „Koguty” nie kontaktowały się, nie rozważają zatrudnienia Szczęsnego w miejsce Hugo Llorisa i nie mają na to szans.

Francuz jest ostatnio łączony z opuszczeniem szeregów Tottenhamu, ale na razie nie zapadła w tej kwestii żadna ostateczna decyzja i gdyby się pojawiła, to na pewno nasz bramkarz nie znajdzie się w gronie kandydatów do jego zastąpienia.

Doświadczony golkiper jest formalnie związany z Juventusem do 30 czerwca 2024 roku. Do tej pory wystąpił w sumie w 131 meczach włoskiego zespołu i zanotował w nich 53 czyste konta.