Wojciech Szczęsny wróci też do kadry Polski?! „Jego obecność działała dobrze na reprezentację”

2024-09-26 12:59:43; Aktualizacja: 16 godzin temu
Wojciech Szczęsny wróci też do kadry Polski?! „Jego obecność działała dobrze na reprezentację” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: WP SportoweFakty

Prezes Cezary Kulesza zabrał głos na temat nadchodzącego momentu wznowienia kariery przez Wojciecha Szczęsnego i wyraził swoją opinię na temat ewentualnego powrotu bramkarza do reprezentacji Polski.

34-letni zawodnik powróci lada chwila do rywalizacji na profesjonalnym poziomie, ponieważ dał się skusić Barcelonie, która w obliczu kontuzji odniesionej przez Marca-André ter Stegena postanowiła sięgnąć po nowego klasowego golkipera.

Wznowienie kariery przez Wojciecha Szczęsnego wywołało spore poruszenie oraz pojawienie różnego rodzaju dyskusji. Jedna z nich dotyczy zaliczenia przez niego powrotu także do reprezentacji Polski.

Głos w tej sprawie w rozmowie z Maciejem Kmitą na „WP SportoweFakty” zabrał sam prezes Cezary Kulesza.

- Wojtek dużo wnosił do reprezentacji. Był jej liderem. To doświadczony bramkarz i doświadczony reprezentant. Jego obecność działała dobrze na reprezentację. To jest jednak moja prywatna opinia, a nie opinia Cezarego Kuleszy-prezesa PZPN-u. Wojtek jest w kwiecie wieku, ale to nie ja podejmuję decyzję w tej sprawie. To leży w gestii trenera Probierza i samego Wojtka - powiedział działacz, który wyraził też zadowolenie z faktu, że w Barcelonie będziemy mieli dwóch Polaków.

62-latek dodał jednocześnie, że planowane pożegnanie między innymi Szczęsnego przy okazji październikowych spotkań Ligi Narodów z Portugalią oraz Chorwacją utknęło w martwym punkcie, na co bez wątpienia ma wpływ bieżące zamieszanie wokół jego osoby.

- Rozmowy w tej sprawie się odbywały, z piłkarzami rozmawiał sekretarz Łukasz Wachowski. Z tego, co wiem, konkretne decyzje jednak nie zapadły, więc nie można mówić, że pokrzyżowało nam to plany. To „święto ruchome”, dlatego z przyjemnością odłożymy je w czasie - przyznał.

***

Wojciech Szczęsny pracuje na pełnych obrotach. To jego cel przed głośnym transferem