„Wilki” po zatrudnieniu Julena Lopeteguiego starają się wzmocnić zespół. Jako pierwszy na Molineux Stadium zawitał napastnik.
Niespodziewanie przedstawiciel angielskiej piłki zdecydował się na angaż grającego znacznie poniżej oczekiwań Matheusa Cunhi.
Chociaż w barwach Atlético Madryt Brazylijczyk podczas trwającego sezonu nie strzelił ani jednego gola, „Los Rojiblancos” zdołali wytargować znakomite warunki sprzedaży.
Ośmiokrotny reprezentant „Canarinhos” został wypożyczony z obowiązkiem kupna za kwotę 50 milionów euro.
Venê Casagrande rzuca światło na zapis kontraktowy, informując, że w rzeczywistości Wolverhampton Wanderers zostało już zobowiązane do kupna 23-latka.
Jak się okazuje, wystarczyły trzy mecze, aby klauzula została aktywowana.
To oznacza, że Cunha jest w tej chwili najdroższych piłkarzem Wolverhampton Wanderers.
W przyszłości zrównać się z nim w historycznej klasyfikacji może Matheus Nunes, za którego zapłacono 45 milionów plus pięciomilionowe bonusy.
Wracając do premierowego zimowego wzmocnienia w wykonaniu dziewiętnastej ekipy Premier League, jak dotąd zawodnik zapisał na swoim koncie asystę.