Woodward robi czystki w MU

Phil Neville oraz Chris Woods najprawdopodobniej opuszczą Manchester United po tym jak dyrektor wykonawczy klubu Ed Woodward powiedział, że nie ma dla nich przyszłości w klubie.

Wedle doniesień dwójka członków "The Class of 92'" została poinformowana o swoim losie po ostatnim spotkaniu ligowym, gdzie Manchester United zremisował 1:1 z zespołem "Świętych".

O ile przesądzony jest los trenera bramkarzy, to nadal nie do końca jest wyjaśniona sprawa Phila Nevilla, który miałby pod wodzą Louisa van Gaala zająć ważne miejsce w Akademii United. Sytuacja ma się wyjaśnić już w piątek, kiedy to dojdzie do spotkania na linii Neville - Woodward.

Dyrektor wykonawczy klubu miał już również poczynić pierwsze kroki, aby sprowadzić ponownie na Old Trafford René Meulensteena.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

Z całą pewnością w ciągu lata zespół „Czerwonych Diabłów” przejdzie nie małą rewolucję, lecz nie tylko na szczeblu szkoleniowym. Z klubem pożegnali się już Nemanja Vidić oraz Rio Ferdinand. Wszystko również wskazuje na to, iż z zespołu odejdzie również Patrice Evra, którym poważnie interesuje się włoski Inter Mediolan. Następcą Francuza według angielskiej prasy ma być zawodnik Southampton Luke Shaw.

Nadal nie jest znany los Ryana Giggsa, który podczas ostatnich czterech spotkań ligowych pełnił rolę tymczasowego szkoleniowca. Najprawdopodobniej jednak zostanie on zawarty w sztabie szkoleniowym Louisa van Gaala, który dzięki takiemu zabiegowi będzie miał lepszy wgląd początkowy w drużynę. Podobne zabiegi z zachowaniem poprzednich członków sztabu szkoleniowego holenderski szkoleniowiec stosował między innymi w Bayernie Monachium.