Wspaniała noc dla Przybyłki. Polak w dwoma golami i asystą [WIDEO]

Kacper Przybyłko trafił dwukrotnie do siatki rywali i raz asystował, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Philadelphii Union nad DC United w stosunku 4:1.

Rosły atakujący (192 centymetry wzrostu) do Major League Soccer trafił we wrześniu 2018 roku. Wówczas 27-letni dziś zawodnik podpisał kontrakt do 31 grudnia 2023 roku z Philadelphią Union.

Zeszłej nocy Polak zanotował jeden z najlepszych występów od czasu sfinalizowania wolnego transferu. Kacper Przybyłko wybiegł w podstawowym składzie swojej drużyny na starcie z DC United i już po siedmiu minutach mógł cieszyć się z trafienia.

Nim odpadły emocje, środkowy napastnik ponownie wpisał się na listę strzelców, a miało to miejsce w 16. minucie spotkania. Chwilę później prowadzenie dla gospodarzy podwyższył Sergio Santos.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Gdy wydawało się, że to już koniec popisów ze strony naszego rodaka, po zmianie stron ponownie dał on o sobie znać. Piłkarz urodzony w Bielefeld zanotował asystę przy golu Brendena Aaronsona i choć Philadelphia Union zaraz potem straciła bramkę, nie przeszkodziło to jej w świętowaniu triumfu 4:1.

Nieco później swój mecz rozgrywał Jarosław Niezgoda. Również i on zaznaczył swoją obecność na boisku poprzez trafienie, a była to bramka na 2:1 w zremisowanym przez Portland Timbers 4:4 meczu z Realem Salt Lake. Tym samym była to zdecydowanie dobra noc dla Polaków za oceanem.