Wspaniały początek mistrzostw dla reprezentacji Hiszpanii. Chorwacja zdemolowana na starcie EURO 2024 [WIDEO]

2024-06-15 19:57:09; Aktualizacja: 5 miesięcy temu
Wspaniały początek mistrzostw dla reprezentacji Hiszpanii. Chorwacja zdemolowana na starcie EURO 2024 [WIDEO] Fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info

Reprezentacja Hiszpanii pokonała Chorwację 3:0 w hicie dnia tegorocznych Mistrzostw Europy. Autorami trafień zostali Álvaro Morata, Fabián Ruiz oraz Dani Carvajal.

Absolutny hit pierwszej kolejki zmagań podczas trwających mistrzostw Starego Kontynentu choć rozstrzygnął się jednostronnie na korzyść Hiszpanów, to nie rozczarował. Spotkanie dostarczyło nam trzech goli, a każdy z nich padł łupem podopiecznych Luisa de la Fuente. 

Inicjatywę w tym pojedynku od pierwszego gwizdka arbitra przejęła ekipa „La Furia Roja”, która utrzymywała piłkę w swoim posiadaniu na połowie rywala, starając się przy tym kreować dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Z czasem przewaga Hiszpanii zmalała, a do głosu zaczęli dochodzić Chorwaci. Oba zespoły miały jednak spore problemy ze stworzeniem sobie okazji do otwarcia wyniku potyczki.

Dopiero tuż przed upływem drugiego kwadransa gry kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim w Berlinie zostali świadkami pierwszego trafienia. Wyśmienite podanie z głębi pola w kierunku wybiegającego na wolną przestrzeń Álvaro Moraty posłał Fabián Ruiz. 31-letni napastnik znalazł się sam na sam z bramkarzem rywala, zachował zimną krew i ze spokojem umieścił futbolówkę w siatce.


Kiedy podopieczni Zlatko Dalicia nie pozbierali się jeszcze po stracie gola, Hiszpanie błyskawicznie zadali drugi cios. Wspomniany Fabián Ruiz do asysty dorzucił również bramkę zdobytą po precyzyjnym uderzeniu na dalszy słupek.


W doliczonym czasie gry pierwszej odsłony rywalizacji zespół dowodzony przez Luisa de la Fuente dobił Chorwację, trafiając po raz trzeci. Tym razem gola po dośrodkowaniu Lamine'a Yamala strzelił Dani Carvajal.


Po zmianie stron brązowi medaliście poprzednich Mistrzostw Świata czynili starania z nadzieją na odwrócenie losów pojedynku, jednak w pewnych momentach brakowało im odrobinę dokładności oraz skuteczności w polu karnym przeciwnika, przez co rezultat wciąż pozostawał niezmieniony.


Wreszcie na dziesięć minut przed końcem podstawowego czasu gry sędzia Michael Oliver podyktował rzut karny dla Chorwacji. Za wykonywanie jedenastki zabrał się Bruno Petković, ale strzał 29-latka obronił świetnie dysponowany Unai Simón. Chwilę potem wykonawca trafił co prawda do siatki, lecz po analizie przeprowadzonej na wozie VAR bramka nie została uznana ze względu na pozycję spaloną.


***

Oceny za mecz w skali od 1 do 10:

Hiszpania:

Unai Simón: 9

Dani Carvajal: 9

Robin Le Normand: 7

Nacho Fernández: 7

Marc Cucurella: 6

Rodri: 7

Pedri: 7

Fabián Ruiz: 9

Lamine Yamal: 8

Álvaro Morata: 8

Nico Williams: 7

Dani Olmo: 6

Mikel Oyarzabal: 6

Mikel Merino: 6

Ferran Torres: bez oceny

Martin Zubimendi: bez oceny

Chorwacja:

Dominik Livaković: 7

Joško Gvardiol: 5

Marin Pongračić: 3

Josip Šutalo: 3

Josip Stanišić: 5

Mateo Kovacić: 5

Marcelo Brozović: 4

Luka Modrić: 5

Andrej Kramarić: 5

Ante Budimir: 5

Lovro Majer: 6

Ivan Perišić: 6

Mario Pašalić: 6

Luka Sučić: 6

Bruno Petković: 6