Wybierał między Rakowem Częstochowa a Lechem Poznań. Przekonał go Marek Papszun

2025-06-28 08:13:26; Aktualizacja: 24 minuty temu
Wybierał między Rakowem Częstochowa a Lechem Poznań. Przekonał go Marek Papszun Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: SuperESA podcast [YouTube]

Raków Częstochowa na początku 2021 roku sprowadził w swoje szeregi Mateusza Wdowiaka z Cracovii. Aktualny gracz Zagłębia Lubin w podcaście „SuperESA” przyznał, że miał wtedy również ofertę z Lecha Poznań, ale ostatecznie to trener Marek Papszun przekonał go do przenosin pod Jasną Górę.

Mateusz Wdowiak współpracę z Cracovią zakończył w nie do końca przyjemnych okolicznościach. W pewnym momencie całkowicie odsunięto go od pierwszego zespołu, ponieważ nie chciał przedłużyć swojego wygasającego kontraktu.

Sprawa zakończyła się tak, że zimą 2021 roku po byłego młodzieżowego reprezentanta Polski zgłosił się Raków Częstochowa i przejął go z rąk krakowskiego klubu. Tam piłkarz spędził następne dwa i pół roku, sięgając po mistrzostwo kraju, dwa Puchary Polski, a także dwa Superpuchary Polski.

Co ciekawe, gdy Wdowiak znajdował się już na ostatniej prostej do odejścia z Cracovii, miał również na stolę propozycję nadesłaną przez Lecha Poznań, co aktualny gracz Zagłębia Lubin potwierdził w podcaście „SuperESA”.

Ostatecznie do transferu przekonał go Raków, a dokładniej zrobił to trener Marek Papszun. Rozmowa z nim okazała się kluczowa.

- Nie ukrywam, że zastanawiałem się głównie pomiędzy Lechem a Rakowem - przyznał.

- Wybrałem Raków ze względu na trenera Marka Papszuna. Odbyłem z nim 2-3 dość długie rozmowy telefoniczne. To były merytoryczne rozmowy, które przekonały mnie do tego, że mamy podobne spojrzenie na piłkę. Dość szerokie. To, co trener oferuje w Rakowie, jak rozwija zawodników i co proponuje zawodnikom, to mnie przekonało po prostu - powiedział.

Wdowiak w koszulce „Medalików” zanotował łącznie 98 występów i zwieńczył je siedemnastoma golami oraz siedmioma ostatnimi podaniami.

Miniony sezon w wykonaniu 28-latka to natomiast 31 rozegranych spotkań, cztery zdobyte bramki i pięć asyst. Końcówkę sezonu ze względu na uraz mógł spisać na straty.

Kontrakt łączący Wdowiaka z Zagłębiem wygasa 30 czerwca 2026 roku.