Wychowanek chciał wrócić do Lecha Poznań. „Dużo razy się zastanawiałem nad tym”
2025-12-26 15:39:06; Aktualizacja: 3 godziny temu
Lech Poznań w letnim okresie postanowił złożyć ofertę Tymoteuszowi Puchaczowi. 26-latek na kanale Foot Truck zdradził, że osobiście chciał wrócić na Bułgarską, ale po konsultacji ze swoim otoczeniem ostatecznie nie podjął takiej decyzji.
Tymoteusz Puchacz w szeregach niemieckiego Holstein Kiel był skazany na drugoplanową rolę, dlatego też w letnim oknie transferowym podjął decyzję o zmianie otoczenia.
15-krotny reprezentant Polski na zasadzie wypożyczenia przeniósł się do Sabah FK, z którym aktualnie lideruje w tabeli azerskiej ekstraklasy. Na stole były jednak też inne opcje.
W pewnym momencie po Puchacza zgłosił się nawet Lech Poznań. Klub z Bułgarskiej musiał jednak obejść się smakiem, ponieważ wychowanek odrzucił tę propozycję, mając na celu trafić do lepszej ligi.Popularne
Teraz po czasie o odrzuconej ofercie Lecha opowiedział sam Puchacz. 26-latek na kanale Foot Truck wyjaśnił, że on sam chciał wrócić wówczas na Bułgarską, ale finalnie po konsultacji ze swoim otoczeniem postawił na inne rozwiązanie.
- Miałem z tyłu głowy ofertę Lecha. To było jeszcze zanim oni zaczęli eliminacje do Ligi Mistrzów. Dużo razy się zastanawiałem nad tym i dużo rozmów z różnymi ludźmi na ten temat przeprowadziłem. Ja chciałem tam iść. Jeśli to by zależało w stu procentach ode mnie, to bym tam poszedł. Tylko że ja już się nauczyłem trochę nie podejmować samodzielnie decyzji, tylko słuchać się też innych osób - przyznał Puchacz.
Lewy obrońca lub też wahadłowy w aktualnym sezonie rozegrał piętnaście spotkań, zwieńczonych pięcioma asystami.
































