Wymiana Barcelony i Manchesteru City coraz bliżej

Przedstawiciele Barcelony i Manchesteru City mają dopinać ostatnie szczegóły dotyczące wymiany Nélsona Semedo na João Cancelo - uważa „Sport”.

Pierwszy z wymienionych graczy może liczyć na regularną grę w barwach „Dumy Katalonii” i z tego też powodu władze zespołu wyraziły gotowość do przedłużenia współpracy z bocznym obrońcą.

W ostatnim czasie miały na ten temat odbyć się zaawansowane rozmowy z Jorge Mendesem reprezentującym interesy 26-letniego zawodnika, które zakończyły się kompletnym niepowodzeniem i wyrażeniem przez piłkarza chęci do przedwczesnego opuszczenia szeregów aktualnego mistrza Hiszpanii.

FC Barcelona nie zamierza za wszelką cenę zatrzymywać Nélsona Semedo i następnie pozwolić mu na rozstanie z klubem na zasadzie wolnego transferu, dlatego też zgodziła się na jego odejście po otrzymaniu oferty opiewającej na 45 milionów euro.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

W takiej sytuacji zainteresowanie usługami Portugalczyka wyraziły już takie ekipy jak Manchester City, Inter Mediolan i Juventus. Kataloński „Sport” przekonuje, że spośród nich najbardziej konkretni i zdecydowani okazali się przedstawiciele angielskiej drużyny.

„The Citizens” zabiegali o względy 26-letniego obrońcy przed startem obecnego sezonu, ale wówczas zespół z Camp Nou nie przejawiał chęci do sprzedaży Semedo i dlatego ci pozyskali ostatecznie João Cancelo z Juventusu, który do tej pory nie odnajdywał się w realiach brytyjskiego futbolu oraz taktyce preferowanej przez Pepa Guardiolę.

Z tego też powodu władze ekipy z Etihad Stadium postanowiły włączyć w całą transakcję rodaka gracza Barcelony i jeszcze dopłacić pewną sumę pieniędzy, aby zakontraktować prawego defensora.

Dziennikarze „Sportu” przekonują, że operacja związana z wymianą portugalskich zawodników jest bardzo bliska realizacji, ponieważ wszystkie strony zyskają to, czego oczekują - FC Barcelona pieniądze oraz nowego obrońcę, a Manchester City piłkarza, o którego zabiegał od dłuższego czasu.